Przed kim kandydat KO chce bronić programu PiS? 500 Plus to rozdawnictwo i duża pułapka dla Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej – mówił kilka lat temu Rafał Trzaskowski. Narzekał, że „obywatele wolą mieć pieniądze w kieszeni”. Teraz nowy kandydat KO na prezydenta deklaruje: program się sprawdził i będziemy go bronić. Przed kim – tego nie wyjaśnił. Kierowana przez polityka PO stolica jeszcze niedawno miała jednak „problemy” z wypłatą świadczeń rodzinom. <b><a href=" https://www.tvp.info/46845060/kampania-2020" target="_blank">RAPORT: KAMPANIA 2020</b> </a><br /><br /> – 500 Plus jest niesłychanie istotną częścią naszego systemu pomocy wszystkim, którzy radzą sobie trochę gorzej – powiedział w TOK FM Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy był pytany, czy jako prezydent kraju podpisałby ustawę ograniczającą program 500 Plus, np. wycofanie świadczenia na pierwsze dziecko lub ustanowienie progu dochodowego. <br><br> Przypomniano mu także, że w 2018 r. nazwał świadczenia „rozdawnictwem”. – 500 Plus, ten program rozdawnictwa, jest dużą pułapką dla Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Myśmy wydawali dokładnie takie same pieniądze, albo nawet większe, na wspieranie rodzin – mówił w wywiadzie dla Onetu. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Teraz jednak zapewnia: „Myśmy oceniali ten program lata temu i przyznaliśmy rację, wszyscy w PO, że ten program się sprawdził i będziemy go bronić”.Wielokrotnie politycy PO domagali się jednak reformy świadczeń, m.in. wstrzymania wypłat rodzicom, którzy mogliby pracować, ale tego nie robią – o czym mówił m.in. główny ekonomista partii Andrzej Rzońca. <br><br> W czasie kampanii przed wyborami parlamentarnymi Rafał Trzaskowski wyrażał obawy, że „nie ma pieniędzy na 500 Plus”. Obwiniał rząd, że nie przekazuje środków na wypłatę świadczeń lub przekazuje je w ostatniej chwili. We wrześniu domagał się zabezpieczenia pieniędzy do końca roku. <br><br> Rząd odpowiadał, że pieniądze są przekazywane samorządom w ustalonych terminach i nie zdarzyło się, by wystąpiły jakiekolwiek opóźnienia czy uniemożliwiona była wypłata świadczeń. <br><Br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%">