Debata prezydencka. Wymiana zdań ws. reformy emerytalnej pomiędzy prezydentem a szefem ludowców wieszwiecej

Szef ludowców zaatakował prezydenta, który z kolei przypominał mu jego rolę podwyższeniu wieku emerytalnego. Odpowiadając na pytanie dotyczące powrotu gospodarki do wzrostu sprzed kryzysu związanego z epidemią koronawirusa, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz postanowił wypomnieć prezydentowi Andrzejowi Dudzie niską aktywność w procesie legislacyjnym. Prezydent w ripoście przypomniał szefowi ludowców jego aktywność w kwestii podniesienia wieku emerytalnego przez rząd PO-PSL. W rundzie drugiej kandydaci uczestniczący w debacie prezydenckiej w TVP odpowiadali na pytanie z zakresu gospodarki. Według najnowszej prognozy Komisji Europejskiej, kryzys spowodowany epidemią koronawirusa w całej Unii Europejskiej w najmniejszym stopniu dotknie właśnie Polskę. W związku z tym spytaliśmy kandydatów, jak wrócić do wysokiego tempa rozwoju z ostatnich lat w okresie kryzysu wywołanego przez epidemię koronawirusa? – Jestem tutaj jako rzecznik pracowników, przedsiębiorców i rolników, którzy oczekują prawdziwej tarczy antykryzysowej, a nie gadulstwa polityków. Mam gotowe ustawy dotyczące wsparcia emerytów, dotyczące funduszu płynności – prawdziwych rozwiązań w czasie kryzysu, które są dzisiaj przez wszystkich oczekiwane – stwierdził na wstępie prezes ludowców. Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że będzie aktywniejszym prezydentem niż Andrzej Duda, który – jak stwierdził – „od czerwca zeszłego roku nie złożył żadnej ustawy do Sejmu”. W trakcie trzeciej rundy, dotyczącej bezpieczeństwa, prezydent odpowiedział prezesowi PSL, przypominając, że w trakcie kadencji złożył 31 projektów ustaw. Po 1989 r. więcej projektów w trakcie trwania jednej kadencji złożył jedynie śp. prezydent Lech Kaczyński.– (…) wśród nich była przede wszystkim ustawa obniżająca wiek emerytalny. Tak, tak, panie kandydacie Władysławie Kosiniak-Kamysz. Wiek emerytalny, który pan podwyższał między innymi swoimi podpisami. Mam tutaj dokumenty, które te pańskie podpisy potwierdzają, bo pan był wtedy ministrem za to odpowiedzialnym, razem z premierem Donaldem Tuskiem (…) – przypomniał prezydent Duda. Kosiniak-Kamysz odniósł się do tej riposty w trakcie swojej kolejki. – Jest pierwszy sukces tej debaty, Andrzej Duda odniósł się do innych kandydatów. Byłby pan niezłym archiwistą, poszukał pan w archiwum. Tak, zmiana wieku emerytalnego była po to, żeby podnieść wysokość świadczeń, ale została zanegowana i do tego nie ma powrotu – odparł nerwowo lider PSL, po czym stwierdził, że „w trakcie pana kadencji wiek emerytalny rolników wzrósł o pięć lat z dnia na dzień”. Władysław Kosiniak-Kamysz odnosząc się w ten sposób do podniesienia wieku emerytalnego rolników nie wspomniał, że przyczyną takiego stanu była ustawa, którą osobiście przedstawiał Sejmowi i uzasadniał w 2012 r. jako ówczesny minister pracy i polityki społecznej w rządzie Donalda Tuska. Temat wieku emerytalnego jeszcze raz wypłynął w debacie zorganizowanej przez TVP. W piątej rundzie pytań spytaliśmy kandydatów o to, jak zachowaliby się wobec dwóch ustaw: jednej dopuszczającej w Polsce małżeństwa homoseksualne i drugiej podwyższającej wiek emerytalny.Zdecydowanie „nie” dla obu ustaw wyraził prezydent Duda, przypominając swoją rolę w powrocie nizszego wieku emerytalnego. – (…) Jeżeli chodzi o sprawy społeczne, w ciągu ostatnich pięciu lat – pamiętam tamtą kampanię z 2015 r., ludzie błagali o to, żeby obniżyć podwyższony przez PO i PSL wiek emerytalny. Ludzie błagali o to, żeby rodziny, zwłaszcza wielodzietne, mogły żyć w lepszych warunkach. Zrealizowałem te zobowiązania. Złożyłem projekt ustawy obniżającej wiek emerytalny, podpisałem ustawę 500 Plus i inne ustawy, które wspierały polską rodzinę – stwierdził Duda. Kandydat ludowców również zapowiedział, że nie podpisał by takich aktów prawnych, kolejny raz przyznając się do błędu ws. wieku emerytalnego. – I w sprawie wieku emerytalnego już się wypowiedziałem, ten sygnał społeczny został przeze mnie odczytany – nie ma do tego powrotu i nie zaakceptuję takiego rozwiązania – podkreślił Kosiniak-Kamysz. #wieszwiecej Polub nas