RAPORT

Pogarda

„Budka suflera”. Lider PO tłumaczy się z instruowania Kidawy-Błońskiej

Najnowsze

Popularne

My jesteśmy zespołem – deklaruje Borys Budka, pytany o współpracę z Małgorzatą Kidawą-Błońską. W RMF FM liderowi PO wytknięto, że wychodząc na konferencję z kandydatką KO na prezydenta, często nie pozwala się jej wypowiedzieć lub podpowiada jej, co ma mówić. Deklaracja o „byciu zespołem” rozbawiła dziennikarza. – Ten zespół nazywa się chyba „Budka suflera” w takim razie – spuentował.

„Powiedz, że…”. Budka suflerem Kidawy-Błońskiej [WIDEO]

Borys Budka na konferencji prasowej nie chciał odpowiedzieć na pytanie o konstruktywną kontrpropozycję PO, w sytuacji sprzeciwiania się wyborom...

zobacz więcej

CZYTAJ WIĘCEJ W RAPORCIE

Na początku kwietnia popularne stało się nagranie z konferencji prasowej Borysa Budki i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Liderów PO pytano o konstruktywną propozycję PO, w sytuacji sprzeciwiania się wyborom korespondencyjnym. Do odpowiedzi wystawił Małgorzatę Kidawę-Błońską, którą – jak uchwyciły mikrofony – instruował, co ma mówić.

– Powiedz, że nie może być o tym... – suflował jej szeptem Budka. Rzeczywiście, Kidawa-Błońska odpowiedziała zgodnie z podsuniętą jej linią partyjną.

teraz odtwarzane
Budka suflerem Kidawy-Błońskiej

Budka ośmieszył Kidawę-Błońską. Dlaczego to zrobił?

To po prostu nie fair. Można być niezadowolonym z kampanii, wpadek swojej politycznej koleżanki, ale nie można jej publicznie poniżać....

zobacz więcej

Później wypłynęło kolejne nagranie, wskazujące że wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska potrzebuje wsparcia przy wygłaszaniu oświadczeń.

– Potem mów, że dzięki naszemu sprzeciwowi, że się.. No! – wskazywał Budka partyjnej koleżance, co ma mówić.

– Dzięki sprzeciwowi całej opozycji ta zła ustawa nie będzie procedowana i nie będzie narażane życie Polek i Polaków w nadchodzących wyborach. Potrafimy zatrzymać PiS. Mamy nadzieję, że decyzja, która zapadła dzisiaj na sali, będzie uszanowana i nie będzie żadnych tricków z liczeniem ponownym głosów i ponownym głosowaniem, bo tego, wychodząc z sali, obawialiśmy się najbardziej – powiedziała Kidawa-Błońska.

Kidawa-Błońska o „starej prawdzie”: Gdzie pada deszcz, tam woda powinna zostać

„Woda spływa do Bałtyku” – zauważył Bronisław Komorowski w 2010 roku i do tego samego wniosku doszła Małgorzata Kidawa-Błońska 10 lat później....

zobacz więcej

– Czemu pan jej robi takie rzeczy, że nie pozwala jej się wypowiedzieć, albo podpowiada wyraźnie i jednoznacznie. Zatęskniliśmy za dyskretną suflerką prezydenta Komorowskiego – stwierdził prowadzący. Przypomniał, jak w kampanii prezydenckiej w 2015 r. Bronisławowi Komorowskiemu pracownica Kancelarii Prezydenta Jowita Kacik podpowiadała na spotkaniu z wyborcami: „Przytulmy panią”.

W odpowiedzi Borys Budka zapewnił, że on i Kidawa-Błońska „są zespołem” i „wspólnie rozmawiają”.

To wyraźnie rozbawiło dziennikarza. – Ten zespół nazywa się chyba „Budka suflera” – stwierdził.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej