
Pomimo epidemii koronawirusa oszuści nie śpią i wykorzystują każdą okazję do tego, by wyłudzić od nas pieniądze. W Lubartowie (woj. lubelskie) policjanci otrzymali dzisiaj kilka zgłoszeń o oszustach działających metodą „na wnuczka”. Z kolei w Nowym Sączu (woj. małopolskie) oszuści próbowali naciągnąć seniorów na kupno testów na koronawirusa. Policjanci apelują o rozsądek i zachowanie szczególnej ostrożności.
Oszuści próbują wykorzystać epidemię do naciągania seniorów. Dwie mieszkanki Słupska zawiadomiły policję, że dzwonili do nich tajemniczy ludzie...
zobacz więcej
CZYTAJ WIĘCEJ W RAPORCIE
Tylko dzisiaj do lubartowskiej komendy wpłynęło kilka zgłoszeń od mieszkańców o próbie wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka”.
Oszuści podając się za członka rodziny zadzwonili do kilku mieszkańców podając się za ich krewnego, który miał spowodować wypadek drogowy. Nieznajomi prosili o pilne wsparcie finansowe. Oszuści twierdzili , że śmiertelnie potrącili w wypadku człowieka i potrzebują pieniędzy, aby uniknąć kary więzienia.
Coraz częściej oszuści wykorzystują także naszą niepewność w związku z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa. Policjanci z Nowego Sącza poinformowali, że do sądeckiej komendy wpłynęły dwa zgłoszenia od mieszkańców, do których na numer stacjonarny
dzwoniły osoby namawiające do zakupu testów na koronawirusa.
Do jednej z seniorek testy miały zostać przesłane pocztą na jej adres, natomiast do innego mieszkańca Nowego Sącza miała przyjechać osoba, która ten test wykonałaby u niego w domu.
Na całe szczęście osoby te nie dały się oszukać i zawiadomiły policję.