Moskwa oskarżyła nas o rzekomą blokadę pomocy humanitarnej. „Rosyjskie samoloty niosące pomoc Włochom nie mogą korzystać z polskiej przestrzeni powietrznej” – twierdzi rosyjski portal propagandowy Sputnik. Chodzi o przelot 14 samolotów z pomocą humanitarną i personelem medycznym dla przeciążonej walką z koronawirusem włoskiej służby zdrowia, które z powodu rzekomego polskiego zakazu miały nadkładać tysiące kilometrów. Jest to fake news. Rosja w ogóle nie zwracała się do Polski z prośbą o zezwolenie na przelot. <b><a href="https://www.tvp.info/46446568/epidemia-koronawirusa" target="_blank">CZYTAJ WIĘCEJ W RAPORCIE</b> </a><br /><br /> „Strona rosyjska nie składała wniosku o wlot w polską przestrzeń powietrzną. Lot odbywał się via Rosja, Turcja, Grecja, Albania i Włochy” – brzmi odpowiedź w tej sprawie, wydana przez Wydział Prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej. <br/> <br/> Z kolei Polska Agencja Żeglugi Powietrznej odpowiedzialna za kontrolę ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej zapewniła, że „nie jest prawdą, jakoby polska przestrzeń powietrzna została zamknięta dla samolotów z Rosji”. „Przestrzeń powietrzna nad Polską jest otwarta, sprawnie zarządzana i bezpieczna. Ruch tranzytowy nad Polską odbywa się przez cały czas” – poinformowała PAŻP. <br/> <br/> Na rosyjskiego fake newsa zareagowało również Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="en" dir="ltr">⚠️Attention: another <a href="https://twitter.com/hashtag/FakeNews?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#FakeNews</a> on the <a href="https://twitter.com/hashtag/coronavirus?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#coronavirus</a> pandemic. <br><br>❌Russia did not request entry into Polish airspace.<br>❌The news of Poland’s alleged refusal is baseless and untrue. <a href="https://t.co/8bL6eSBjj8">pic.twitter.com/8bL6eSBjj8</a></p>— Ministry of Foreign Affairs ���� (@PolandMFA) <a href="https://twitter.com/PolandMFA/status/1242399124848328704?ref_src=twsrc%5Etfw">March 24, 2020</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Sputnik w swoich doniesieniach powołał się na tweet Przewodniczącego Komisji ds. Polityki Informacyjnej Rady Federacji Rosyjskiej Aleksieja Puszkowa. <br/> <br/> „Polska nie przepuściła rosyjskich samolotów z pomocą dla Włoch poprzez swoją przestrzeń powietrzną. Jest to podłość na poziomie polityki publicznej. Tym bardziej, że pomoc trafiła do sojusznika Polski w UE i NATO. Odtąd Rosja nie powinna wychodzić Polsce naprzeciw. W niczym!” – napisał Puszkow. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Jak pisze portal defence24.pl, który pierwszy poinformował o sprawie, Puszkow, który jest także autorem i prowadzącym programu analitycznego „Postscriptowym” w państwowej telewizji TV Centr, usunął wpis po przesłaniu mu artykułu opublikowanego na tym portalu. <br/> <br/> Fake news zdążyły jednak podchwycić inne rosyjskie media i internauci. „Na podstawie tego komunikatu oraz przebiegu trasy lotów rosyjskich maszyn uruchomiono intensywną kampanię propagandową. Oskarża się w niej Polskę o utrudnianie pomocy humanitarnej, rusofobię czy działanie na zlecenie prezydenta USA Donalda Trumpa. Działania te, zanim pojawiły się oficjalne komunikaty medialne, na Twitterze i Facebooku prowokowali swoimi wpisami m.in. dziennikarze RT (Russia Today – red.) i Sputnika, którzy cytowali Puszkowa. Nie pojawiło się żadne inne źródło, choć twierdzili oni, że wysłali pytania w tej sprawie do polskich władz” – pisze defence24.pl.Portal zwraca uwagę na „polityczną wymowę” trasy lotu rosyjskich transportowców z lotniska Człakowski pod Moskwą do Rzymu. Najkrótsza trasa wiedzie przez Ukrainę, której przestrzeń rosyjskie samoloty w ogóle omijają. Trasa przez Białoruś i Polskę jest nieco tylko dłuższa. Gdyby faktycznie chodziło o ominięcie Polski, Rosjanie mogli lecieć nad Bałtykiem, Niemcami i Alpami – wskazuje portal. Wybrali jednak jeszcze dłuższą trasę. <br /> <br /> 14 rosyjskich samolotów mogących zabrać po 40 ton ładunku wyruszyło spod Moskwy na południowy wschód w kierunku Krasnodarskiego Kraju, by omijając w ten sposób Ukrainę od wschodu wlecieć nad Morze Czarne. Następnie trasa wiodła wzdłuż wybrzeża Turcji – z którą Rosja ściśle współpracuje w Syrii – oraz nad północną Grecją – „dość przychylną Kremlowi”, jak przypomina defence24.pl i Albanią nad południowy Adriatyk, gdzie rosyjskie maszyny skręciły z powrotem na północny zachód, w stronę Rzymu. <br /> <br /> „Wybierając taką trasę Rosjanie nie tylko zyskali możliwość oskarżania o utrudnianie pomocy humanitarnej państwa, które najpoważniej wspierają wszelkiej sankcje wobec Moskwy, związane z aneksją Krymu czy budową NordSteam 2. Trasa przebiega przez państwa przychylne Rosji, a przy tym jedynie na obrzeżach Sojuszu” – ocenia portal, dodając że Moskwa podejmuje swoje decyzje kierując się zimną kalkulacją, a nie empatią. Zaś „rosyjska pomoc zawsze niesie za sobą pewną cenę i pewne skutki długoterminowe”.<div><br /></div><div>Każdego dnia przybywa fałszywych informacji dotyczących koronawirusa, dlatego specjalnie dla Państwa portal tvp.info na bieżąco monitoruje je, sprawdza, weryfikuje i prostuje. Prosimy Was również o zgłaszanie nam różnego rodzaju plotek i fałszywych informacji na ten temat i wysyłanie ich pod adres mailowy: twoje@tvp.info</div><div> <br /> <img src="http://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" /> </div>