RAPORT

Pogarda

Japończycy alarmują: brakuje polskiej wódki, nie ma jak walczyć z koronawirusem

Klienci uwielbiają tę wódkę – mówi przedstawiciel importera (fot. Shutterstock/L.Siekier)
Klienci uwielbiają tę wódkę – mówi przedstawiciel importera (fot. Shutterstock/L.Siekier)

Najnowsze

Popularne

„W Japonii brakuje polskiej wódki o wysokiej zawartości alkoholu” – alarmuje portal nippon.com, który wiąże ten fakt z epidemia koronawirusa. Wódką Japończycy nazywają spirytus rektyfikowany o zawartości alkoholu 96 proc.

Gorąca whisky zamiast antybiotyków. Brytyjczyk twierdzi, że pokonał koronawirusa

Mieszkający w Chinach Brytyjczyk Connor Reed, u którego stwierdzono zarażenie koronawirusem, odmówił w szpitalu przyjmowania antybiotyków. Jak...

zobacz więcej

WIĘCEJ PRZECZYTAJ W RAPORCIE

Spirytus, który można stosować jako środek dezynfekcyjny znika z półek właśnie ze względu na właściwości odkażające. Portal nippon.com wskazuje jednak, że eksperci podkreślają znaczenie normalnego mycia rąk w profilaktyce.

Według importera spirytusu rektyfikowanego jest on uważany za najmocniejszy napój alkoholowy na świecie. „Jest stosowany głównie do koktajli owocowych i często podawany w barach” – wyjaśnia nippon.com

Portal dodaje, że importer w ciągu ostatnich dwóch tygodni ponad dwukrotnie zwiększył ilość sprowadzanego z Polski spirytusu.

– Niedobór tego produktu to kłopot dla naszych klientów, którzy od dawna uwielbiają tę wódkę – wyjaśniał przedstawiciel firmy.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej