Palił się transformator w Elektrociepłowni Siekierki. PGNiG już zna przyczynę

Strażacy ugasili pożar transformatora w Elektrociepłowni Siekierki w Warszawie - poinformowała mazowiecka Państwowa Straż Pożarna. PGNiG Termika, do której należy zakład, powoła komisję do zbadania przyczyn awarii, która wywołała pożar. EC Siekierki pracuje normalnie – zapewnia rzecznik spółki.

Do pożaru doszło w niedzielne popołudnie. Według informacji, jaką podał rzecznik mazowieckiej Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Karol Kierzkowski, zdarzenie nie miało wpływu na dostawy energii w stolicy. Nikt też nie został poszkodowany.

Rzecznik spółki PGNiG Termika Mariusz Orzełowski poinformował PAP, że ok. godz. 17 doszło do awarii przekładnicy rozdzielni. – Była to samoistna awaria, która wywołała pożar – wyjaśnił.

Orzełowski zapowiedział, że przyczyny awarii zbada powołana do tego komisja. Komunikat w tej sprawie spodziewany jest 17 lutego. – Elektrociepłownia Siekierki pracuje normalnie, jesteśmy przygotowani na różne sytuacje – zapewnił.

Elektrociepłownia Siekierki - jak przypomina PGNiG Termika - ogrzewa ponad połowę warszawskich budynków i dostarcza prąd elektryczny pozwalający zapalić ponad 10 mln żarówek o mocy 60 watów. To największy tego typu zakład w Polsce.

#elektrociepłownia #siekierki #ec siekierki #pożar #warszawa