
Cała Polska usłyszała o nim, gdy pod koniec 2015 roku założył Komitet Obrony Demokracji i stanął na czele ruchu walczącego z Prawem i Sprawiedliwością; udzielał wywiadów i manifestował z politykami opozycji. O Mateuszu Kijowskim – bo o nim mowa – głośno było jeszcze przynajmniej kilkukrotnie, m.in. za sprawą afer, przez które ostatnio zniknął z życia publicznego. Czy wróci – tego nie wiemy. Wiadomo za to, że znalazł nową pracę – podaje portal se.pl.
To rzecz absolutnie niebywała. Całkowicie skompromitowany człowiek, jakim jest były lider KOD Mateusz Kijowski, który ma proces o przywłaszczenie...
zobacz więcej
Mateusz Kijowski, z wykształcenia – jak sam deklarował – informatyk, rozpoczął praktykę fryzjerską w jednym z salonów na warszawskiej Woli.
„Muszę więcej ćwiczyć. Kto się odważy?” – zachęca były lider KOD potencjalnych klientów. Jak czytamy, Kijowski strzyże kobiety i mężczyzn, myje im włosy, modeluje, a nawet farbuje.
Obecnie zaś przygotowuje się do egzaminu. „Goście są ponoć zadowoleni” – czytamy w artykule, którego autor dodaje, że Kijowski do protestów „już raczej nie zamierza wracać”.
Rozpoczęta w 2015 roku głośna działalność Mateusza Kijowskiego trwała około roku, gdy wyszło na jaw, że nie płaci alimentów na swoje dzieci, co wywołało społeczne oburzenie. Chodzi o około 200 tys. zł zaległości, a sprawa trafiła pod oko prokuratury.