Zmarł 62-letni lekarz, pracujący w szpitalu w Wuhang. W szpitalu w chińskim mieście Wuhan, gdzie tuż przed nowym rokiem wybuchła epidemia nowego koronawirusa, zmarł 62-letni doktor. Liang Wudong od początku zmagał się z leczeniem zarażonych pacjentów. Dotychczas wirus spowodował śmierć 41 osób – poinformowały w sobotę nad ranem czasu miejscowego władze Chin. Przypadki zachorowań potwierdzono już m.in. w Japonii, Korei Południowej, Tajlandii, Hongkongu, na Tajwanie, Australii i USA. Zarażonych w Chinach jest już ponad 1000 osób, spośród których 57 jest w stanie krytycznym. <br><br> Wcześniej władze prowincji Hubei ze stolicą w Wuhan, gdzie tuż przed Nowym Rokiem wybuchła epidemia nowego koronawirusa, informowały o kolejnych 15 przypadkach śmiertelnych i 180 nowych zakażeniach. <br><br> Kolejnych pięć miast chińskiej prowincji Hubei zostało objętych kwarantanną w związku z epidemią śmiertelnego koronawirusa. Łącznie zakazem transportu objęto 18 miast. Ograniczenia dotyczą terenów, na których mieszka ponad 56 milionów osób. <br><br> Narodowa Komisja Zdrowia Chin podała, że potwierdzonych jest 1287 przypadków zakażenia. W sobotę rano o pierwszym takim przypadku poinformowano w Australii, gdzie koronawirusa odkryto na przedmieściach Melbourne u obywatela chińskiego, który przyleciał tam 19 stycznia z Kantonu. <br><br> – Należy podkreślić, że społeczność nie ma powodu do niepokoju – powiedziała australijska minister zdrowia Jenny Mikakos. Zaznaczyła, że pacjent jest odizolowany i przechodzi leczenie, a na tym etapie nie ma żadnych dalszych podejrzeń. <br><br> <b>Wirus dotarł do Francji </b> <br><br> W piątek trzy zakażenia koronawirusem stwierdzono we Francji i są to pierwsze przypadki tego wirusa w Europie. Francuska minister zdrowia Agnes Buzyn powiedziała, że pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem zdiagnozowano u pochodzącego z Chin 48-letniego mieszkańca Bordeaux, który niedawno ze względów zawodowych był w Wuhan i w środę wrócił do Francji. Obecnie jego stan oceniany jest jako „dobry”. <br><br> Drugi pacjent również podróżował do Chin, ale minister nie podała na jego temat żadnych dodatkowych informacji, poza tym, że jest on leczony w izolacji w paryskim szpitalu. Na temat trzeciego też nie ma na razie szczegółowych informacji, prawdopodobnie jest to krewny jednej z dwóch osób, u której wcześniej stwierdzono koronawirusa. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Także w piątek Amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) poinformowało, że w USA pojawił się drugi potwierdzony przypadek zarażenia wirusem z Wuhan; 63 osoby w 22 stanach poddane są badaniom, które mają ustalić, czy również one są zarażone koronawirusem. <br><br> Do tej pory wszystkie 41 potwierdzone zgony miały miejsce w Chinach, ale wirus wykryto również w Tajlandii, Wietnamie, Singapurze, Japonii, Korei Południowej, Tajwanie i Nepalu. Jest wysoce prawdopodobne, że w Wielkiej Brytanii są również przypadki zakażonych.W 13 miastach prowincji Hubei zawieszono komunikację miejską i ograniczono transport oraz odwołano imprezy publiczne. Ocenia się, że wprowadzone przez władze ograniczenia i blokady komunikacyjne dotknęły bezpośrednio 26 mln ludzi w tym zamieszkiwanym przez 60 mln mieszkańców regionie. <br><br> Także w Pekinie większość imprez kulturalnych jest odwołana. Dyrekcja kompleksu Zakazanego Miasta, gdzie znajduje się dawny pałac cesarski dynastii Ming i Qing ogłosiła w piątek, że w sobotę i w niedzielę obiekt będzie zamknięty dla zwiedzających. Zamknięto także odcinki Wielkiego Muru i Disneyland w Szanghaju. <br><br> Mimo iż ofiar koronawirusa w Chinach przybywa w szybkim tempie, walka tego kraju z zagrożeniem zyskała uznanie w oczach Donalda Trumpa. Prezydent USA w piątek napisał na Twitterze, że „Chiny bardzo ciężko pracują nad powstrzymaniem koronawirusa”. <br><br> „Stany Zjednoczone naprawdę doceniają ich wysiłki i przejrzystość działań. Jestem przekonany, że wszystko będzie dobrze. W imieniu narodu amerykańskiego chciałbym szczególnie podziękować prezydentowi Xi!” – oświadczył Trump. <br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />