Jemy ten posiłek zazwyczaj w weekendy, kiedy później wstajemy. Brunch to połączenie późnego śniadania z wczesnym lunchem. Jemy ten posiłek zazwyczaj w weekendy, kiedy później wstajemy. Ta przyjemna celebracja wolnego dnia może niestety mieć negatywny wpływ na naszą sylwetkę. Niespieszny brunch to jeden z przyjemniejszych momentów w czasie weekendu. Niestety, zdaniem ekspertów od zdrowego żywienia, rezygnacja ze śniadania na rzecz brunchu może doprowadzić do nadwagi. <br><br> Jak się bowiem okazuje, spożywanie posiłku później, nawet jeśli jego kaloryczność jest taka sama, może przyczyniać się do podwyższenia BMI. Dlatego też eksperci zachęcają do tego, aby w weekendy nie zakłócać swojej codziennej rutyny i trzymać się wypracowanego rytmu dnia. <br><br> Badacze z Uniwersytetu w Barcelonie, którzy przeprowadzili badanie, twierdzą, że nasze zegary biologiczne, zwane układami okołodobowymi, przygotowują metabolizm do pracy w określonych porach. Okazuje się, że im bardziej różnią się harmonogramy posiłków w dni powszednie od weekendu, tym większe prawdopodobieństwo nadwagi. <br><br> Jedzenie trzy i pół godziny później w weekendy wydaje się powodować najbardziej ekstremalny przyrost masy ciała. Ludzie, którzy jedli tak późno w weekendy, mieli wskaźnik BMI o 1,3 jednostki wyższy niż uczestnicy, którzy jedli posiłki mniej więcej o tej samej porze w dni powszednie i weekendy. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />