Siergiej Andriejew zauważył, że obie strony miały możliwość przedstawić swoje stanowisko. Rzeczywiście, zostałem wczoraj po południu wezwany do polskiego MSZ. Odbyłem spotkanie z szefem departamentu wschodniego Janem Hofmoklem – powiedział rosyjski ambasador Siergiej Andriejew w wypowiedzi dla agencji TASS. „Rozmowa była trudna, ale uprzejma” – poinformował. Rosyjski ambasador zauważył, że obie strony miały możliwość przedstawić swoje stanowisko.<br><br> Siergiej Andriejew odniósł się w swojej wypowiedzi także do słów polskiego wiceministra spraw zagranicznych Marcina Przydacza, który zaznaczył, że „w trakcie rozmowy przekazano w imieniu polskich władz stanowczy sprzeciw wobec insynuacji historycznych, których dopuścili się kilkukrotnie w ciągu ostatnich dni przedstawiciele najwyższych władz Federacji Rosyjskich, w tym, w szczególności, prezydent Władimir Putin, jak również przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin”.<br><br> „Na podstawie informacji opublikowanej przez PAP można by odnieść wrażenie, że wiceminister Przydacz wypowiedział te słowa podczas mojej wizyty w polskim MSZ, a w rzeczywistości nie uczestniczył on w tym spotkaniu” – oznajmił Andriejew. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> „Jeśli tego rodzaju oświadczenia składał, to odbyło się to poza ramami mojej wizyty w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Polski” – dodał.<br><br> Rosyjski ambasador zapewnił: „Jeśli coś takiego zostałoby powiedziane podczas mojej wizyty w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, wówczas, oczywiście, spotkałoby się to z adekwatną odpowiedzią na tak bezpodstawne i obraźliwe stwierdzenia na temat mojego kraju i mojego prezydenta”.<br><br> <img src="http://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" /> <br> Ambasador Rosji został wezwany w piątek do polskiego MSZ w związku z ponawianymi przez władze Rosji próbami przerzucenia odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej na Warszawę i ukryciu współudziału ZSRR w napaści na Polskę wraz z III Rzeszą we wrześniu 1939 r.