RAPORT

Pogarda

Wiceszefowa KE „siedziała w więzieniu pod zarzutami korupcyjnymi”

Viera Jourova (fot.arch. PAP/EPA/	STEPHANIE LECOCQ)
Viera Jourova (fot.arch. PAP/EPA/ STEPHANIE LECOCQ)

Najnowsze

Popularne

Nie zdarza się, żeby unijni komisarze zabierali głos w sprawie, która nie ma jeszcze finalnego efektu – powiedział europoseł PiS Ryszard Czarnecki, komentując list wiceszefowej KE Viery Jourovej, w którym zaapelowała o zatrzymanie prac nad ustawą o apolityczności sędziów. Czarnecki dodał, że Jourova jako wiceminister rządu Republiki Czeskiej została aresztowana pod zarzutami korupcyjnymi i przez miesiąc była w więzieniu.

Apel Komisji Europejskiej do polskich władz o wstrzymanie projektu ustawy o sądach

Komisja Europejska zwróciła się w liście do prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu o wstrzymanie prac nad projektem ustawy dotyczącym...

zobacz więcej

Rzecznik KE Christian Wigand poinformował w piątek, że Komisja Europejska zwróciła się w liście do: prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu o wstrzymanie prac nad projektem ustawy dotyczącym sądów do czasu przeprowadzenia konsultacji.

W liście wiceszefowa KE Viera Jourova zachęciła mocno polskie władze do skonsultowania z Komisją Wenecką Rady Europy tego projektu i zachęciła wszystkie organy państwa do wstrzymania procedowania nad projektem do czasu przeprowadzenia wszystkich niezbędnych konsultacji. Sejm uchwalił nowelizację w piątek po południu.

Europoseł PiS Ryszard Czarnecki w rozmowie z portalem wPolityce.pl powiedział, że komisarz Jourova „powinna zmienić urzędników, którzy piszą jej przemówienia. Proces legislacyjny w Polsce jeszcze się nie zakończył”.

Polityk dodał, że Jourova była w poprzedniej kadencji Komisji Europejskiej komisarzem ds. sprawiedliwości, spraw konsumenckich i równości płci. – Pamiętam, jak była przesłuchiwana przez Parlament Europejski jeszcze w lipcu 2014 r. Miała wówczas dużo szczęścia, że przeszła w głosowaniu, bo koordynatorzy grup politycznych podkreślali, że nie wypadła najlepiej. Jest osobą, która na własnej skórze odczuła co to znaczy wymiar niesprawiedliwości – tłumaczy.

Jak tłumaczy, chodzi o to, że polityk została jako wiceminister rządu Republiki Czeskiej „aresztowana pod zarzutami korupcyjnymi”. – Przez miesiąc siedziała przez w więzieniu. Została zwolniona, przeproszona i wypłacono jej odszkodowanie. Poprzez pryzmat własnego życiorysu, powinna rozumieć, że wymiar niesprawiedliwości należy zastąpić wymiarem sprawiedliwości. Pani Věra Jourová powinna mieć więcej empatii do Polski niż pan Frans Timmermans – stwierdził Czarnecki.

Dodał też, że komisarz Jourová „powinna zmienić urzędników, którzy piszą jej przemówienia”. – Proces legislacyjny w Polsce jeszcze się nie zakończył. Projektem nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym zajął się dopiero Sejm. Nie ma jeszcze stanowiska Senatu, ustawa nie trafiła z powrotem do Sejmu, pod aktem prawnym nie ma jeszcze podpisu prezydenta – mówi polityk.

Dodaje, że wiceprzewodnicząca KE zabiera głos, kiedy Sejm zajął się projektem. – Nie zdarza się, żeby unijni komisarze zabierali głos w sprawie, która nie ma jeszcze finalnego efektu. Po piętnastu latach członkostwa Polski w Unii Europejskiej, urzędnicy w Komisji Europejskiej powinni wiedzieć, jak funkcjonuje proces legislacyjny w Polsce – powiedział.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej