
Paczki z darami, których transport na Ukrainę wstrzymano na przejściu w Medyce na początku tygodnia, trafią do osób potrzebujących z Otwocka – poinformowali w czwartek wolontariusze ze szczecińskiego Stowarzyszenia Paczka dla Bohatera. Dary miały trafić m.in. do polskich rodzin z Iwano-Frankowska.
Ukraińscy celnicy nie przepuścili przez granicę w Medyce autobusu z Tarnowa, którym przewożono 800 paczek mikołajkowych dla Polaków z wiosek w...
zobacz więcej
– Około dwustu paczek zostanie w piątek przekazanych osobom potrzebującym w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Otwocku – poinformowała w czwartek wolontariuszka ze Stowarzyszenia Paczka dla Bohatera Aleksandra Cieśla.
Bus ze Szczecina, wiozący około 300 paczek z artykułami spożywczymi, chemią gospodarczą, a także wózkami dla dzieci i chodzikami, zatrzymali w poniedziałek ukraińscy strażnicy graniczni na przejściu Medyka-Szeginie. Jak relacjonowali wolontariusze stowarzyszenia, na zgodę Ukraińców czekali przed granicą około siedmiu godzin, po czym zostali poinformowani, że muszą zgłosić przewożone paczki do oclenia. Bus z darami zawrócił do Przemyśla. We wtorek wczesnym popołudniem wolontariusze zdecydowali się przewieźć 10 paczek dla rodzin z Iwano-Frankowska (dawniej Stanisławowa). W środę część paczek przekazali kombatantom w Polsce.
Prezes Stowarzyszenia Paczka dla Bohatera Tomasz Sawicki przekazał, że otrzymał informację, iż na stronie internetowej ukraińskiego Urzędu Celnego ma się pojawić specjalny formularz, który ułatwi przewożenie darów. Sawicki nie wykluczył, że stowarzyszenie podejmie w styczniu jeszcze jedną próbę zgromadzenia paczek, pieniędzy na transport i przewiezienia darów dla Polaków mieszkających na Ukrainie.