
Poziom tak zwanej acqua alta, czyli wysokiego przypływu zalewającego Wenecję, wzrósł we wtorek wieczorem do 187 cm, znacznie powyżej prognoz. Chociaż nieco później woda opadła o 12 cm, tak wysokiego jej poziomu na lagunie nie notowano od 1966 roku, gdy doszło do katastrofalnej powodzi.
Wielki włosko-szwajcarski wycieczkowiec MSC Opera podczas cumowania rano w Wenecji stracił sterowność i uderzył w statek turystyczny...
zobacz więcej
Pomiaru, który wykazał ten rekordowy w ostatnich dekadach poziom wody, dokonano w rejonie Punta della Salute. To drugi najwyższy wynik zanotowany w historii. Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro zaapelował do mieszkańców, aby nie wychodzili z domów.
Przed 53 laty woda osiągnęła rekordowy poziom 194 centymetrów. Wtedy doszło w Wenecji do katastrofalnej powodzi.
– Potrzebujemy pomocy ze strony wszystkich, musimy być zjednoczeni, aby stawić czoła temu, co ewidentnie jest skutkiem zmian klimatycznych – oświadczył Brugnaro na nagraniu rozpowszechnionym w mediach społecznościowych. Zwrócił uwagę na to, że miastu bardzo potrzebny jest realizowany od lat system zapór przeciwpowodziowych Mose i zaapelował do rządu Włoch o pomoc w jego dokończeniu.
– W środę spodziewamy się następnej kulminacji. Ludzie powinni zostać w domu – wezwał burmistrz. Zapowiedział, że zwróci się o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w mieście. W środę będą tam zamknięte szkoły.