
Policjanci chcą ustalić tożsamość pokrzywdzonego rowerzysty, który został umyślnie potrącony przez kierowcę volkswagena. Rowerzysta do tej pory nie zgłosił się na policję.
Strażnicy Miejscy przyłapali na gorącym uczynku parę trzydziestolatków, która zdecydowała się uprawiać seks przy fontannie na placu Szczepańskim w...
zobacz więcej
Policjanci z gdańskiego Wrzeszcza prowadzą postępowanie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przechodniów, którzy przechodzili przez przejście w rejonie Pl. Komorowskiego w dniu 29 września br.
Jak ustalili policjanci, kierowca volkswagena, który jechał ulicą Legionów w kierunku ul. Wyspiańskiego, na skrzyżowaniu z ul. Bora Komorowskiego celowo skręcił w lewo i wjechał na wyznaczone przejście dla pieszych przy czerwonym świetle, przez co zmusił pieszych do ucieczki.
Kierowca passata mimo spowodowania zagrożenia, nie zatrzymał się, przyspieszył i potrącił jadącego przed nim po wyznaczonym przejeździe dla rowerzystów nieznanego mężczyznę. Pokrzywdzony rowerzysta dotąd nie zgłosił się na policję.