
Kaliszanka straciła kilka tysięcy euro; jej pieniądze miały pomóc marynarzowi przebywającemu na misji w USA, który chciał na stałe zamieszkać w Kaliszu – poinformowała rzecznik prasowy kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz.
Śledczy publikują wizerunek 43-letniego Piotra Klemczaka z domu Pacocha i szukają ofiar oszusta. Dotąd ustalono, że od 13 osób wyłudził około...
zobacz więcej
Do zdarzenia doszło we wrześniu, ale kaliszanka dopiero teraz zgłosiła się na policję.
– 60-letnia kobieta była przekonana, że przez wiele tygodni koresponduje za pomocą komunikatorów z marynarzem, który jest na misji w USA. Ten wyznał, że ma zgromadzone na życie oszczędności, które chce przesłać do Polski i na stałe zamieszkać w Kaliszu – powiedziała Anna Jaworska-Wojnicz.
– Firma, która miała przesłać pieniądze, potrzebowała środków na przesyłkę, a on zapewniał, że tego nie może zrobić, bo właśnie jest na morzu. Kobieta postanowiła pomóc i przelała na wskazane przez niego konto kilka tysięcy euro – relacjonowała rzeczniczka.
Po wpłaceniu pieniędzy mężczyzna zniknął i urwał się z nim kontakt. Dopiero po kilku tygodniach od zdarzenia kobieta zgłosiła się na policję, po tym, jak o wszystkim w końcu opowiedziała rodzinie.