
Po dziewięciu latach zakończył się remont w Pałacu Książąt Czartoryskich w Krakowie. Muzeum Narodowe zakończyło prace budowlane i ma już dokumenty od poszczególnych urzędów potrzebne do uzyskania zgody na użytkowanie. – Trwają ostatnie poprawki i sprzątanie – powiedział Polskiemu Radiu Andrzej Betlej, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.
Maleją szanse na obejrzenie słynnej „Mony Lisy” w Polsce. Szefowie paryskiego Luwru zamontowali nową, szklaną osłonę na obrazie Leonarda da Vinci i...
zobacz więcej
– Prawdopodobnie w najbliższym tygodniu będą już dowożone gabloty zabytkowe, które przeszły konserwację i unowocześnienie do celów ekspozycyjnych – poinformował Andrzej Betlej.
Nową ramę zyska najcenniejszy w polskich zbiorach obraz „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci. – To jedna z najnowocześniejszych konstrukcji na świecie – dodaje Andrzej Betlej.
– Nie będę tutaj zdradzał szczegółów, ale ta gablota to jest jedna z najbardziej skomplikowanych konstrukcji, która ma gwarantować kompletne bezpieczeństwo obrazów w przypadku jakiegokolwiek wydarzenia losowego. Jak to Anglicy mówią, ochrona tego miejsca, zresztą dotyczy to całego Muzeum Książąt Czartoryskich, jest jedną z najbardziej sophisticated – dodał.
Po remoncie znacznie powiększyła się przestrzeń wystawiennicza. W sumie to 12 nowych sal. Otwarcie zaplanowane jest na 19 grudnia.
Remont w pałacu trwał od 2010 roku. Pierwszy etap prac finansowany był przez Fundację Czartoryskich, między innymi z grantów norweskich oraz z opłat za prezentowanie arcydzieła Leonarda za granicą. W grudniu 2016 roku, zarząd fundacji sprzedał Skarbowi Państwa kolekcję Książąt Czartoryskich oraz budynki muzeum za 100 milionów euro.
W związku z sytuacją na rynku budowlanym koszty remontu wzrosły o blisko 6 milionów złotych.
Przebudowa Arsenału i dokończenie prac w Pałacu Książąt Czartoryskich będą kosztować ponad 60 milionów złotych. Niezbędną dotację przekazało ministerstwo kultury.