Polscy śledczy mają opinię jednej z najlepszych antynarkotykowych formacji na kontynencie. Ponad 1300 kg kokainy, 11 ton substancji wykorzystywanych do produkcji amfetaminy, a także zarekwirowane sterydy, tabletki ecstasy czy dopalacze. Ponadto ponad 400 zatrzymanych – to efekt wielkiej operacji antynarkotykowej, w której wzięło udział ponad 35 tys. funkcjonariuszy z 16 państw Europy. Przygotowało ją i koordynowało Centralne Biuro Śledcze Policji. – Obecnie jesteśmy postrzegani jako jedna z wiodących formacji na kontynencie – mówi portalowi tvp.info oficer koordynujący operację. Celem jednej z największych akcji europejskich służb, było uderzenie w przestępczość narkotykową: szlaki przerzutowe, magazyny, laboratoria oraz gangsterów zajmujących narkobiznesem. Dlaczego to właśnie CBŚP zarządzało tak wielką operacją, kierowaną z siedziby Europolu w Hadze? Ponieważ, jak dowiedział się portal tvp.info, „polskie FBI” ma w Europie opinię jednej z najlepszych agencji zajmujących zwalczaniem międzynarodowej przestępczości narkotykowej. <br><br> <b>Docenili pracę „polskiego FBI”</b><br><br> – Wiemy, że jesteśmy postrzegani jako jedna z wiodących formacji tego typu. Gdyby tak nie było, to nikt nie powierzyłby nam koordynowanie tak dużej i skomplikowanej operacji. Nie spotkaliśmy się jeszcze z tym, abyśmy ustępowali naszym zagranicznym kolegom na poziomie wiedzy i doświadczenia – mówi oficer operacyjny CBŚP, który był zaangażowany w ostatnią operację.<div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Z roku na rok rośnie liczba spraw, dotyczących już nie tylko współpracy polskich gangów z grupami europejskimi, ale także działania naszych przestępców poza granicami kraju. – Rzeczywiście, jeździmy po całej Europie, ale największą aktywność grup przestępczych z Polski, odnotowujemy w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Holandii oraz w Skandynawii. Regularnie przekazujemy także zagranicznym kolegom nasze ustalenia, dzięki czemu zabezpieczane są na ich terenie np. laboratoria narkotyków syntetycznych, czy magazyny z narkotykami – dodaje rozmówca tvp.info. <br><br>Oficer zwraca uwagę, że to właśnie w Polsce, organizowane są co roku specjalne szkolenia, gdzie uczy się jak likwidować laboratoria narkotyków syntetycznych.<b>Narkogangi straciły towar wart 150 mln euro</b> <br><br>Operację, koordynowana przez CBŚP, przeprowadzono w dniach 20-26 września na terenie całej Europy. Ponad 37 tys. policjantów, celników i strażników granicznych dokonało 475 tys. kontroli i przeszukań: ludzi, środków transportu, paczek, domów czy magazynów. Efektem było przejęcie narkotyków i tzw. prekursorów do produkcji narkotyków o wartości szacowanej na ok. 150 mln. euro. <br><br>W ręce służb wpadło 1300 kg kokainy, 22 kg marihuany, ok. 20 tys. tabletek ecstasy, 10 kg amfetaminy i 6 kg MDMA. Narkogangi straciły także blisko 11,3 tony prekursorów do produkcji amfetaminy. Z takiej ilości chemikaliów można wyprodukować 6,3 tony gotowego narkotyku. Ponadto zatrzymano ok. 400 osób i uwolniono 54 potencjalne ofiary handlu ludźmi. Po udanej akcji wszczęto ponad 370 śledztw. <br/> <br/> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" /> <br><br> Działania służb z poziomu Europolu były koordynowane przez CBŚP. W czasie operacji polscy śledczy było wsparte przez oficerów z policji federalnej z Holandii i służby celnej z Irlandii.