RAPORT

Pogarda

Służyła w SB, sprzeciwia się dezubekizacji, kandyduje do Sejmu. Kim jest była funkcjonariuszka

Leszczyńska jest kandydatką do Sejmu z list Lewicy (fot. FB/Danuta Leszczyńska kandydatka do Sejmu RP)
Leszczyńska jest kandydatką do Sejmu z list Lewicy (fot. FB/Danuta Leszczyńska kandydatka do Sejmu RP)

Najnowsze

Popularne

Danuta Leszczyńska, była funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa, jest kandydatką Lewicy do Sejmu. Kobieta porównywała prezesa PiS do Hitlera i komentowała wpisy, w których politykowi grożono śmiercią. Przekonywała też, że nie ma nic wspólnego z „zabójstwem Łupaszki, czy też Inki”.

Funkcjonariuszka SB o weterance AK: Popierana przez pisonazistów

„Ta Pani, która wygrała, ma poparcie posłów pisonazistowskich” – tak była funkcjonariuszka Służby Bezpieczeństwa skomentowała wynik plebiscytu...

zobacz więcej

Danuta Leszczyńska kandyduje z list Lewicy w okręgu nr 41. Kobieta – była funkcjonariusz SB, która pracowała tam jako wywiadowca – w przeszłości zasłynęła ze sprzeciwu wobec ustawy o ograniczeniu esbeckich emerytur. Kontrowersje wywołały jej słowa o żołnierzach wyklętych i żołnierzach Armii Krajowej.

– Zajmowała się śledzeniem ludzi. Te osoby, które inwigilowały opozycjonistów, doprowadzały do ich nieszczęść. Nie mówię, że to zrobiła ona, ale dokładnie ten wydział zajmował się czymś takim. Śledzili księdza Popiełuszkę, Zycha czy innych opozycjonistów, którzy skończyli bardzo źle – twierdził Wojciech Woźniak z Fundacji Polskich Wartości.

Leszczyńska porównywała także prezesa PiS do Hitlera; przekonywała, że „wybory będą wyglądały jak za komuny”, nawoływała do udziału w szturmie na Sejm.

Leszczyńska komentowała też w sieci wpis internauty, w którym grożono śmiercią prezesowi PiS. „Już robię zapasy na paczuszki i zbieram kasę na wypiskę” – pisała kobieta. Internauci zwrócili uwagę, że ma na zdjęciu profilowym fotografię z policyjną odznaką.

Okazało się jednak, że w czynnej służbie nie jest już od lat. – Nie jest to funkcjonariuszka, nie służy w polskiej policji, a więc nie podlega odpowiedzialności służbowej – tłumaczy portalowi tvp.info rzecznik KGP Mariusz Ciarka.

W innym miejscu kandydatka Lewicy przekonywała, że „nie jest ubekiem” i nie ma nic wspólnego z „zabójstwem Łupaszki, czy też Inki”.

Polityk KO pytany o „sądy dyspozycyjne wobec PO”. Odparł, że „takie są”

„Takie są” – przyznał polityk Koalicji Obywatelskiej Waldemar Sługocki zapytany o to, czy sądy w Polsce są „dyspozycyjne wobec Platformy...

zobacz więcej

Kobieta zamieściła też spot wyborczy, w którym zachęca do oddania na nią głosu, by mogła starać się o to, by nie było poczucia krzywdy wśród Polaków. – Wiem, że w wielu Polakach panuje przekonanie, iż dokonuje się w naszym kraju wiele niesprawiedliwości i wielu Polakom dzieje się krzywda. Jako poseł będę starała się znaleźć rozwiązanie na to, by tego poczucia krzywdy wśród Polaków nie było – mówi. – Jestem emerytowaną policjantką, która zajmowała się zwalczaniem przestępczości przede wszystkim zorganizowanej, ale i pospolitej – tłumaczy dalej.

W trakcie spotu przewijają się zdjęcia Leszczyńskiej. Jedno z nich jest dokładnie tym samym, które zamieszczono na jej profilu na Facebooku, gdzie pisała o Jarosławie Kaczyńskim.

Na stronie głównej PKW przy jej nazwisku dopisano: „Złożyła oświadczenie: pracowałam i pełniłam służbę w organach bezpieczeństwa państwa w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944–1990 oraz treści tych dokumentów (Dz. U. z 2019 r. poz. 684 i 1504)”.

(fot. YT/ Danuta Leszczyńska)
(fot. YT/ Danuta Leszczyńska)

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej