
Dziecko, podróżujące z rodzicami z Ukrainy do Polski, weszło na taśmę, na której znajdowały się prześwietlane bagaże i zostało napromieniowane. Skanowanie bagaży przerwano. Trwa wyjaśnianie sprawy.
43-letnia Amerykanka została zatrzymana na lotnisku w Manili, stolicy Filipin, po tym, jak w jej bagażu podręcznym znaleziono sześciodniowe...
zobacz więcej
Jak podała rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie mł. asp. Edyta Chabowska, do zdarzenia doszło na przejściu granicznym w Korczowej 29 lipca w budynku odpraw autokarów podczas prześwietlania bagaży pasażerów jadących z Ukrainy do Polski.
– Jedno z dzieci oddaliło się spod opieki rodziców i weszło na taśmę, na której znajdowały się prześwietlane bagaże. Skanowanie bagaży zostało natychmiast przerwane – poinformowała rzeczniczka.
Podkreśliła, że w czasie tego zdarzenia dawka napromieniowania była mniejsza niż podczas jednorazowego prześwietlenia zęba u stomatologa; została określona na poziomie 100 mikro Sv (Siwert).
Zapewniła jednocześnie, że urządzenia rentgenowskie używane przez funkcjonariuszy Służby Celno–Skarbowej spełniają wszelkie wymogi bezpieczeństwa i są dopuszczone do użytkowania na terenie UE i Polski pod względem bezpieczeństwa i ochrony radiologicznej, mają zezwolenia prezesa Państwowej Agencji Atomistyki.