
Strażnicy kostarykańskiego więzienia w pobliżu stolicy San Jose udaremnili przerzut telefonów komórkowych na teren największego zakładu penitencjarnego w kraju; schwytanym przemytnikiem okazał się kot – podała agencja AFP.
W pekińskim laboratorium urodził się pierwszy sklonowany kot w Chinach. Do tego procesu naukowcy wykorzystali komórki nieżywego już zwierzęcia....
zobacz więcej
Kot został zatrzymany po pięciogodzinnej akcji pościgowej na terenie więzienia La Reforma w San Rafael de Alajuela, niedaleko stolicy San Jose. Zwierzę zauważył jeden z więziennych strażników. Nie zostało jednak schwytane natychmiast, bo uciekło do kanałów.
– Była to dla nas bardzo trudna akacja, bo kot wślizgnął się do kanałów ściekowych. Dlatego złapanie go zajęło nam dużo czasu – powiedział dyrektor ochrony więzienia Pablo Bertozzi, cytowany przez agencję.
Kiedy funkcjonariuszom więzienia udało się w końcu wywabić zwierzęcego przemytnika z ukrycia i schwytać go, zabezpieczyli torbę zawierającą dwa telefony komórkowe wraz z kartami i ładowarkę, które miał zamocowane na grzbiecie.