Rozpoczęła się kilkudniowa akcja policji pod hasłem Bezpieczny weekend, podczas której policjanci szczególną uwagę zwracają na prędkość – poinformował podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Na drogi wyjechały m.in. nowe samochody z wideorejestratorami.
Policjanci z gorzowskiej drogówki udaremnili dalszą jazdę 30-letniej kobiecie w szóstym miesiącu ciąży. Kierująca samochodem osobowym kobieta miała...
zobacz więcej
Akcja Bezpieczny weekend rozpoczęła się w środę o godz. 6 i potrwa do niedzieli, do godz. 22. W tym czasie każdego dnia na drogi wyjedzie około 5 tys. policjantów drogówki, zaś pierwszego i ostatniego dnia akcji policjantów ruchu drogowego ma być jeszcze więcej.
Kierowcy na drogach mogą spotkać m.in. 31 nieoznakowanych bmw serii 3 Gran Turismo oraz 51 oznakowanych radiowozów BMW serii 3. Auta wyposażone są wideorejestratory. Na co dzień korzystają z nich grupy SPEED. Na drogi wyjechały także samochody KIA Stinger oraz Mitsubishi EVO VII.
Działania policji w ramach „Bezpiecznego weekendu” rozpoczęła akcja Prędkość prowadzona w porozumieniu w porozumieniu z TISPOL (z ang. European Traffic Police Network), czyli Europejską Organizacją Policji Ruchu Drogowego. Akcje są prowadzone w jednym tygodniu w różnych krajach Unii Europejskiej. „Prędkość” zakończy się środę o godz. 22, ale większe siły policji pozostaną na drogach do niedzieli.
– Będziemy prowadzić standardowe działania, czyli po pierwsze zwiększymy liczbę policjantów. Ponownie na drogi wyjedzie ponad 5 tys. funkcjonariuszy ruchu drogowego, a pierwszego i ostatniego dnia akcji prawdopodobnie będzie nas jeszcze więcej – powiedział podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Sopoccy policjanci zatrzymali 27-latka, który na ich oczach wjechał autem do podziemnego tunelu przeznaczonego dla pieszych. Alkomat wykazał u...
zobacz więcej
– Nie chodzi o to - jak wielokrotnie to podkreślamy - żeby komuś zrobić finansową krzywdę. Mówimy o tym, że będziemy na drogach, bo chcemy żeby ludzie jeździli wolniej i nie dawali pretekstu do tego, żeby policjant wyjmował bloczek – zapewniał Kobryś. I zaznaczył, że prędkości jakie rozwijają na drogach niektórzy kierowcy „są piorunujące”.
– Naprawdę nie czyhamy też na to, żeby komuś zatrzymywać prawo jazdy, ale kierowcy tak naprawdę często sami się o to proszą, bo w tym roku mamy permanentny wzrost zatrzymanych dokumentów w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku. Jest to wzrost na poziomie 57 proc. – zaznaczył Kobryś.
Z danych na dzień 12 sierpnia przekazanych przez KGP wynika, że policjanci zatrzymali 28,6 tys. kierowców, którzy przekroczyli prędkość powyżej 50 km w obszarze zabudowanym. Dla porównania w analogicznym okresie ubiegłego roku zatrzymano 18,2 tys. kierowców. „Ten wzrost jest naprawdę ogromny” – ocenia policja.
Wzrosła także liczba kierowców zatrzymanych za jazdę pod wpływem alkoholu. Liczba ta w tym roku sięgnęła prawie 69 tys. – Wzrost ten niepokoi tym bardziej, że od dawna w tym zakresie nie był notowany – zaznacza podinsp. Radosław Kobryś.
Policja zachęca, by podczas wyjazdów na długi sierpniowy weekend używali nawigacji GPS, która rozpoznaje utrudnienia w ruchu drogowym, co pozwoli na ominięcie korków i zaoszczędzenie sobie sytuacji stresowych, które - jak przypomina policja - również mają wpływ na bezpieczeństwo na drodze.