
Po ostatnich wydarzeniach w Białymstoku Polskę obiegło zdjęcie przedstawiające pobitą kobietę, która rzekomo padła ofiarą przeciwników manifestacji LGBT. Okazuje się jednak, że jest to fejkowa informacja, ponieważ kobieta brała udział w kontrmanifestacji, a nawet – jak zauważa jeden z internautów – była partnerką „jednego z najbardziej agresywnych faszolskich bandytów”.
Dotrzemy do wszystkich osób, które łamały prawo podczas Marszu Równości w Białymstoku i rozliczymy je – zapewnił komendant główny policji gen....
zobacz więcej
W sobotę ulicami Białegostoku przeszedł marsz równości, na którym doszło do wielu incydentów. W sieci pojawiło się zdjęcie pobitej i zakrwawionej kobiety, która rzekomo miała zostać zaatakowana przez agresywnych kontrmanifestantów.
Europoseł Wiosny Łukasz Kohut porównał nawet tę sytuację do prześladowań Żydów. „Środowisko LGBT zastąpiło uchodźców z kampanii w 2015 roku i Żydów z XX wieku” – napisał na Twitterze.
Jak się okazuje, informacja o tym, że kobieta została pobita przez kontrmanifestantów jest nieprawdziwa, bowiem nie była uczestniczką marszu LGBT, a właśnie kontrmanifestacji.
„Pewnie wiele/u was widziało już to zdjęcie. Widoczna na nim kobieta przedstawiana jest w kolportowanej szeroko interpretacji jako ofiara faszystowskich bojówek w Białymstoku, zaatakowana w trakcie marszu równości” – napisał uczestnik parady Andrzej Pałys. Mężczyzna zauważył jednak, ze jest to „fałszywa interpretacja wywołana sugestywnym obrazem”.
Incepcja Dzbanów:
— d48 (@d48__) July 22, 2019
1. Europoseł Wiosny porównał tę kobietę do pogromu Żydów (podobnego porównania użył @sikorskiradek).
2. Okazało się, że to przeciwniczka LGBT.
3. Czy teza się rypła? Skądże!
4. Lewicowy aktyw przekonuje, że to tylko potwierdza ich tezyhttps://t.co/LG5RnLPzow pic.twitter.com/u9mQa5m6Mi