Prokuratura Krajowa skierowała do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia w sprawie afery melioracyjnej. Głównym oskarżonym jest poseł Platformy Obywatelskiej, były sekretarz generalny tej partii Stanisław Gawłowski, któremu zarzucono dokonanie przestępstw m.in. o charakterze korupcyjnym. Politykowi grozi nawet 15 lat więzienia. Według śledczych poseł jako sekretarz stanu w rządzie PO-PSL przyjął co najmniej 733 tys. zł łapówki, dwa zegarki i nieruchomości w Chorwacji.
Były sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Stanisław Gawłowski pytany na konferencji prasowej o tzw. mapkę z sieci, w sposób obraźliwy...
zobacz więcej
Jak podaje prokuratura, akt oskarżenia przeciwko posłowi PO dotyczy też prania brudnych pieniędzy, nakłaniania do wręczenia co najmniej 200 tys. zł łapówki, plagiatu pracy doktorskiej i ujawnienia informacji niejawnej.
Akt oskarżenia w sprawie afery melioracyjnej obejmuje łącznie 32 osoby. Sprawa dotyczy ustawiania przetargów w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych na kwotę 600 mln złotych.
Głównym oskarżonym jest Stanisław Gawłowski. Prokuratura przedstawiła mu siedem zarzutów, w tym cztery korupcyjne. Zdaniem śledczych polityk Platformy przyjął łapówki o wartości ponad 700 tys. zł. Grozi mu nawet 15 lat więzienia.
Jedną z łapówek, które zdaniem śledczych przyjął Gawłowski, mógł być apartament w Chorwacji. Według prokuratury, polityk przyjął nieruchomość od kołobrzeskiego biznesmena Bogdana K. w zamian za pomoc w ustawieniu przetargów w Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych.
Sprawa obejmuje także oskarżenie małżonki polityka oraz teściów jego pasierba, którzy mieli uwiarygodnić transakcję i zakup nieruchomości.
Pozostali oskarżeni to były dyrektor Zarządu Melioracji Tomasz P., zaprzyjaźnieni przedsiębiorcy, którym poseł Gawłowski miał pomóc wygrywać przetargi a także urzędnicy Zarządu Melioracji – informuje Radio Szczecin.
Jak informuje rozgłośnia, akt oskarżania liczy 1116 stron, a materiał dowodowy obejmuje 400 tomów akt.
Kolejne akty oskarżenia w sprawie afery melioracyjnej trafią do sądu jeszcze – jak twierdzi radio – w tym roku. „Obejmą one kolejne 42 osoby, które usłyszały już zarzuty”– czytamy.
W życiu nic nie jest wieczne... Przypominam tym, którym wydaje się, że teraz mogą wszystko pic.twitter.com/pqPZRpFtUv
— Stanisław Gawłowski (@StGawlowski) 3 lipca 2019