
Warszawski sąd po raz trzeci uchylił karę pieniężną w wysokości 3 tys. zł, jaką prokuratura nałożyła na austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera za niestawiennictwo na przesłuchaniu – przekazała sekcja prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie. Na postanowienie prokuratury zażalenie do sądu złożyli pełnomocnicy Austriaka.
Gerald Birgefellner, który domaga się od prezesa Jarosława Kaczyńskiego zapłaty za prace związane z wieżowcami, będzie przesłuchany w Austrii....
zobacz więcej
Informację o uchyleniu kary na Birgfellnera potwierdził mec. Roman Giertych na Twitterze. Adwokat dodał, iż „jednocześnie Sąd Okręgowy uznał, że prokuratura przekroczyła termin przewidziany w Kpk (Kodeksie postępowania karnego – przyp. red.) na wszczęcie śledztwa i że to przekroczenie jest słusznie krytykowane przez zawiadamiającego” – czytamy na profilu prawnika.
Jest to już trzecie uchylone przez sąd postanowienie o nałożeniu na Austriaka kary pieniężnej za niestawiennictwo na przesłuchaniu. Są one prowadzone w ramach postępowania sprawdzającego w związku z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, które pod koniec stycznia złożył w prokuraturze jeden z pełnomocników Birgfellnera.
Austriak był w tej sprawie już sześciokrotnie przesłuchiwany przez warszawską prokuraturę okręgową: 11, 13 i 28 lutego oraz 1, 11 i 13 marca. W połowie kwietnia poinformował prokuraturę, że kolejne przesłuchania w ramach postępowania sprawdzającego mogą się odbyć wyłącznie w polskich placówkach dyplomatycznych w Austrii. Jak mówił wtedy Giertych, „możliwość i tryb takich przesłuchań dopuszcza Kodeks postępowania karnego”.
– W kwestii przewlekłości sprawy Geralda Birgfellnera pełnomocnicy Austriaka powinni kierować skargi pod własnym adresem; im zależy tak naprawdę na...
zobacz więcej
Pełnomocnicy Austriaka konsekwentnie domagają się wszczęcia śledztwa. W marcu złożyli zażalenie na opieszałość prokuratury w tej sprawie. Zgodnie z prawem, „jeżeli osoba lub instytucja, która złożyła zawiadomienie o przestępstwie, nie zostanie w ciągu sześciu tygodni powiadomiona o wszczęciu albo odmowie wszczęcia śledztwa, może wnieść zażalenie do prokuratora nadrzędnego albo powołanego do nadzoru nad organem, któremu złożono zawiadomienie”.
W kwietniu Prokuratura Regionalna w Warszawie nie uwzględniła tego zażalenia.
Pod koniec stycznia „Gazeta Wyborcza” opublikowała zapisy i nagrania rozmowy z lipca 2018 r. m.in. prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego z Birgfellnerem, dotyczącej planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. Złożone pod koniec stycznia w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS dotyczy braku zapłaty za złożone austriackiemu biznesmenowi zlecenie związane z przygotowaniami do tej budowy.