68-letni polityk najpierw zasłabł i osunął się na podłogę. Mohammed Mursi, były prezydent Egiptu, zmarł na zawał serca w budynku sądu – poinformowała państwowa egipska telewizja. Według relacji 68-letni polityk osunął się na podłogę podczas przesłuchania, które dotyczyło oskarżeń o domniemane nielegalne kontakty z palestyńskim Hamasem. Związany z Bractwem Muzułmańskim Mursi stał na czele Egiptu w latach 2012-13. Były prezydent odbywał karę 20 lat więzienia za podżeganie do zabójstwa manifestantów sprzeciwiających się jego rządom w 2012 r. i szpiegostwo na rzecz Kataru. Był też oskarżany m.in. o szpiegostwo na rzecz palestyńskiego Hamasu, Iranu i wspieranego przez ten kraj szyickiego libańskiego Hezbollahu. <br><br> W 2015 r. Mursi został skazany na karę śmierci – podobnie jak inni członkowie Bractwa Muzułmańskiego – choć rok później sąd kasacyjny unieważnił ten wyrok. <br><br> <b>Wybrany na fali arabskiej wiosny</b><br><br> Mohammed Mursi został wybrany na prezydenta w pierwszych demokratycznych wyborach w Egipcie po demonstracjach z 2012 r., które na fali tzw. arabskiej wiosny doprowadziły do obalenia Hosniego Mubaraka. Jednak po roku, w rezultacie masowych protestów, został on odsunięty od władzy przez wojsko, dowodzone wówczas przez Abda el-Fataha es-Sisiego, który następnie sam został szefem państwa i pozostaje nim do dziś. <br><br> W 2014 r. Sisi zwyciężył w wyborach, zdobywając ponad 96 proc. głosów. Od tego czasu władze egipskie na szeroką skalę stosują represje wobec swych przeciwników. Tysiące członków Bractwa Muzułmańskiego stanęło przed sądami w zbiorowych procesach, a setki skazano na karę śmierci lub wieloletnie kary więzienia. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> W trakcie rządów Sisiego Egipt oficjalnie uznał Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną. Broniąca praw człowieka Human Rights Watch nazwała ten ruch „decyzją polityczną”, której wyłącznym celem była „chęć rozbicia znaczącego ruchu opozycyjnego”. <br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />