Poseł miał znieważyć oraz naruszyć nietykalność cielesną działacza pro-life. Sejm w czwartkowym głosowaniu zgodził się na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Sławomira Nitrasa (PO-KO) oraz Joanny Schmidt (Teraz!). Poseł miał znieważyć oraz naruszyć nietykalność cielesną działacza pro-life, natomiast posłance partii Ryszarda Petru zarzucono nielegalne wwiezienie w bagażniku na teren Sejmu dwóch osób. Za odebraniem immunitetu Sławomirowi Nitrasowi głosowało 255 posłów, przeciw było 165, natomiast jeden poseł wstrzymał się od głosu. Za wnioskiem o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posłanki Schmidt głosowało 249 posłów, przeciw było 166. Nikt nie wstrzymał się od głosu. <br/><br/> Komisja regulaminowa zarekomendowała pod koniec kwietnia poparcie wniosku o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Nitrasa. Chodziło o kłótnię po demonstracji organizacji „Prawo do Życia”. Jak mówił wówczas adwokat Filip Wołoszczak, który przed komisją reprezentował oskarżyciela prywatnego Dawida Wachowiaka, wniosek dotyczy zdarzenia z listopada 2018 r. <br/><br/> – W okolicach Placu Defilad w Warszawie, działając w zamiarze bezpośrednim (Nitras – red.) znieważył pana Dawida Wachowiaka w ten sposób, że w trakcie interwencji policji wobec osoby zakłócającej legalne zgromadzenie, zorganizowane poprzez Fundację „Pro Prawo do Życia”, użył wobec Dawida Wachowiaka określeń: „gnoje”, „gówniarz”, „dureń” oraz „banda psycholi”, czym w ocenie oskarżyciela prywatnego znieważył go, a także naruszył jego nietykalność cielesną poprzez szturchanie i popychanie oraz uderzanie go w rękę” – napisano we wniosku. <br/><br/> Wołoszczak dodał, że działanie Nitrasa nie było związane z wykonywaniem mandatu posła, a opisane zdarzenie zostało udokumentowane na nagraniu wideo dostępnym w Internecie. W jego ocenie, film ten „w sposób niepozostawiający wątpliwości udowadnia winę posła”. <br/><br/> <hr/><a href=" https://www.tvp.info/40125868/posel-odpychal-wolontariuszy-fundacji-i-ublizal-im-nitras-na-demonstracji-pro-life " target="_blank"> <b> „Poseł odpychał wolontariuszy fundacji i ubliżał im”. Nitras na demonstracji pro life </B> </a><hr/><B> „Nie byłem na żadnej demonstracji” </b> <br/><br/> Z kolei Nitras mówił w środę w Sejmie, że powody podane we wniosku, to pomówienia. – Nie byłem na żadnej demonstracji, nikogo nie dotknąłem, nikogo nie uderzyłem, nie obraziłem – powiedział. <br/><br/> Opisując zdarzenie Nitras powiedział, że wychodząc z Pałacu Kultury zobaczył „dwóch osiłków, wyrostków” w wieku 18-19 lat, którzy trzymali za ręce sześćdziesięciokilkuletnią kobietę i którzy „w swoim przekonaniu dokonali zatrzymania obywatelskiego”. <br/><br/> Zaznaczył, że nie widział żadnej demonstracji. Jak mówił, kobieta zwróciła się do niego o pomoc. – Poprosiłem, żeby ją puścili, i próbowałem zasłonić ją własnym ciałem, żeby mogła spokojnie odejść – dodał. <br/><br/> <hr/><a href=" https://www.tvp.info/40110886/posel-nitras-kopnal-mnie-wyzywal-nie-wiem-dlaczego-tego-nie-pamieta " target="_blank"> <b> „Poseł Nitras kopnął mnie, wyzywał. Nie wiem, dlaczego tego nie pamięta” </B> </a><hr/><b>Przemyt aktywistów w bagażniku</b> <br><br> Wniosek o pociągnięcie Schmidt do odpowiedzialności karnej złożył komendant główny policji. W tej sprawie na początku kwietnia komisja regulaminowa opowiedziała się za uchyleniem posłance immunitetu. <br><br> Schmidt zarzucono wykroczenie drogowe w związku z tym, że wwiozła na teren Sejmu w bagażniku dwie osoby, czym również naraziła ich bezpieczeństwo. Byli to Paweł Kasprzak i Wojciech Kinasiewicz z Obywateli RP, którym czasowo zawieszono prawo wstępu na teren Sejmu. Gdy wwiezienie aktywistów nie udało się Ryszardowi Petru, obu przetransportowała Schmidt. <br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />