
Były prezydent Lech Wałęsa postuluje w wywiadzie dla szwedzkiej popołudniówki „Aftonbladet” likwidację UE i budowę nowej wspólnoty. Gazeta określa propozycję byłego przywódcy Solidarności i laureata pokojowego Nobla jako „drastyczną”, która nadeszła z nieoczekiwanej strony.
Lech Wałęsa ma przeprosić byłego pracownika Stoczni Gdańskiej Henryka Jagielskiego za nazwanie go agentem Służby Bezpieczeństwa i zarzucenie mu...
zobacz więcej
– Unia Europejska powstała w zupełnie innych warunkach niż te, jakie mają miejsce obecnie. Od dłuższego czasu ostrzegałem Niemcy i Francję, że nie da się uratować Unii, jeśli państwa członkowskie pójdą tak daleko w różnych kierunkach. Wówczas łatwiej jest zlikwidować Unię w jej obecnej formie i zacząć od nowa. Ale oni mnie nie słuchają – powiedział Wałęsa w rozmowie z „Aftonbladet”.
Według Wałęsy wszystkie kraje UE powinny zostać ponownie zmuszone do ubiegania się o członkostwo we wspólnocie. Prezydent proponuje stworzenie listy 10 obowiązków, pod którymi każde państwo powinno się podpisać, a także 10 praw, jakie zostaną im zagwarantowane.
– Czasami rozwój musi zrobić duży krok, aby iść do przodu. Jak wtedy, gdy w krótkim czasie przeszliśmy z komunizmu do demokracji. Teraz ponownie musimy zrobić taki duży skok – oznajmił Wałęsa, podkreślając, że dzisiejszy system w Europie oraz świecie zachodnim jest zepsuty.
Jak pisze „Aftonbladet”, Wałęsa przed wyborami do Parlamentu Europejskiego czuje się nieco zagubiony. – Nie wiem, na kogo zagłosować – powiedział były prezydent, rozkładając ręce w geście bezradności. – Będę głosować, muszę. Wybiorę najmniej szkodliwą opcję – dodał.