Ogromny pożar strawił znaczną część ponad 800-letniej katedry Notre Dame w Paryżu, jeden z symboli stolicy Francji. Z ogniem walczyło około 400 strażaków. We wtorek nad ranem pożar został ugaszony. Zapewniono, że wiele zabytków i relikwii udało się uratować. Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział odbudowę świątyni.
Kamień węgielny pod istniejącą dziś katedrę położył w 1163 roku papież Aleksander III. Podczas rewolucji francuskiej świątynia uległa zniszczeniom i splądrowaniu. W XIX wieku prace rekonstrukcyjne trwały 25 lat. Na mocy ustawy z 1905 roku ta najważniejsza świątynia Francji jest własnością państwa, które odpowiada także za jej utrzymanie materialne i prowadzone prace remontowe. Trwała kosztująca 6 mln euro renowacja iglicy, która miała być ukończona w 2022 roku.