Scena zbiórki na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego w „Klątwie” „była dowcipna i bardzo przewrotna, a publiczność miała dużo radości w związku z tym” – stwierdził w TVP Info Krzysztof Mieszkowski, poseł Nowoczesnej. – Czy pana bawiłaby zbiórka na zabójstwo Pawła Adamowicza, gdyby ją zrobić w teatrze? – skomentował te słowa Jan Dziedziczak z Prawa i Sprawiedliwości.
Do sieci trafiło zdjęcie, na którym grupa osób, wśród nich poseł Nowoczesnej Krzysztof Mieszkowski, pozuje do wspólnego zdjęcia podczas wystawy...
zobacz więcej
Politycy dyskutowali w programie „Minęła 20” na temat zdjęcia, na którym m.in. Mieszkowski pozuje do wspólnego zdjęcia podczas wystawy sztuki nowoczesnej autorstwa Karoliny Jaklewicz. W tle widać obraz przedstawiający krzyż, który przez domalowanie czarną farbą dodatkowych linii zamieniony został w swastykę.
– Artysta ma prawo do wolności twórczej. (…) Sztuką jest to, co artysta powie, że nią jest – skomentował sprawę Mieszkowski.
– Czy pana bawiłaby zbiórka na zabójstwo Pawła Adamowicza, gdyby ją zrobić w teatrze? To byłaby świetna sztuka? Mnie to na przykład gorszy, uważam, że to jest niedopuszczalne, tak samo jak niedopuszczalna jest zbiórka, która tak pana bawi i pan mówi, że to jest świetna sztuka, na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego – odniósł się do tych słów Dziedziczak.
– Pan mówi, że wpisywanie swastyki w krzyż to jest wielka sztuka. Ciekawe, czy wpisanie swastyki w gwiazdę Dawida albo półksiężyc to sztuka. Myślę, że wasze środowisko podniosłoby larum w takim przypadku. Ja uważam, że trzeba szanować wszystkie religie i tym się różnimy. Pan uważa, że gwiazdę żydowską należy chronić, a krzyż już można opluwać – dodał polityk PiS.