
Kolejna grupa partyzantów z ISIS poddała się i uciekła z oblężonego terytorium w rejonie Baghouz w Syrii. To ostatnie miejsce w tym kraju kontrolowane przez tzw. Państwo Islamskie. Jeśli walczące tam siły syryjskiej opozycji odzyskają ten teren, będzie to oznaczało ostateczną klęskę ISIS.
Stany Zjednoczone chcą wspólnie z sojusznikami rozszerzyć walkę z organizacją terrorystyczną Państwo Islamskie (IS) poza Irak i Syrię. Taką...
zobacz więcej
To ostatnie dni, a może nawet godziny tzw. Państwa Islamskiego w Syrii i w Iraku. Z początkowych tysięcy kilometrów kwadratowych terenów stan posiadania fanatyków zmniejszał się w kolejnych miesiącach i teraz wynosi zaledwie kilkadziesiąt kilometrów kwadratowych.
W mediach społecznościowych wspomagane przez Stany Zjednoczone siły syryjskiej opozycji umieszczają filmy z zaciętych walk o rejon Baghouz. Według bojowników opozycji, dzisiaj z tego rejonu uciekło około 150 rebeliantów z ISIS oraz 350 cywilów. Nie wiadomo dokładnie, ilu jeszcze partyzantów Państwa Islamskiego jest na ostatnim skrawku terenów fanatyków.
Ofensywa na Baghouz musiała w ostatnim czasie zostać nieco przyhamowana. Istnieje obawa, że na kontrolowanych przez ISIS terenie wciąż jest wielu cywilów, a rejon ten mógł zostać zaminowany. Opozycja zapowiada jednak rychłe pokonanie fanatyków.