RAPORT

Pogarda

„Żołnierze Wyklęci nie godzili się na sowiecką, stalinowską, ponurą noc”

– My się nie godzimy na doszukiwanie się jakichś usprawiedliwień, na relatywizację tamtej ciemnej stalinowskiej nocy – mówił wicepremier Piotr Gliński (fot. PAP/Leszek Szymański)
– My się nie godzimy na doszukiwanie się jakichś usprawiedliwień, na relatywizację tamtej ciemnej stalinowskiej nocy – mówił wicepremier Piotr Gliński (fot. PAP/Leszek Szymański)

Najnowsze

Popularne

Żołnierze Wyklęci to polscy patrioci, którzy nie godzili się na sowiecką, stalinowską, ponurą noc - podkreślił wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podczas uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Historyk: Wyklęci nie mogli żyć w świecie ześwinionym, zeszmaconym, zsowietyzowanym

– Żołnierze Wyklęci doskonale zdawali sobie sprawę, że wejście sowietów do Polski to druga okupacja, że to zabiło ich sześć lat walki o wolną...

zobacz więcej

– To były czasy ciężkie, przerażające. Mówi się, że to były czasy skomplikowane. Ale racje były jednoznaczne – mówił wicepremier Gliński podczas uroczystości przy tablicy upamiętniającej Żołnierzy Wyklętych, umieszczonej na dawnej siedzibie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Alejach Ujazdowskich w Warszawie (obecnie budynek Ministerstwa Sprawiedliwości).

– My się nie godzimy na relatywizm, na doszukiwanie się jakichś usprawiedliwień, na relatywizację tamtej ciemnej stalinowskiej nocy. W tę noc ginęli Polacy, ginęli każdego dnia: w lasach, w ubeckich katowniach i także w tym gmachu - podkreślił szef resortu kultury.

Wicepremier Gliński przypomniał, że w siedzibie MBP „więzieni byli polscy patrioci, więzieni byli Żołnierze Wyklęci, więzieni byli ci, którzy nie godzili się na sowiecką, stalinowską, ponurą noc”. Przypomniał, że w budynku przy Trakcie Królewskim zginął Jan Rodowicz ps. "Anoda".

– Jego wyciągnięto z domu rodzinnego 24 grudnia, w Wigilię. Jaki Polak mógłby dokonywać aresztowań swoich przeciwników politycznych w wigilię Bożego Narodzenia? – pytał.

– To jest bardzo symboliczne. Chciano, żeby nie było Wigilii, żeby nie było Bożego Narodzenia, żeby nie było Polski i żeby nie było także tych bohaterów – powiedział wicepremier. Przypomniał, że nadal nie odnaleziono szczątków wielu Żołnierzy Wyklętych.

– Dzięki profesorowi Szwagrzykowi, dzięki środowisku wokół niego, wokół IPN-u i wielu innym środowiskom nie ustajemy w działaniach, żeby odszukać każdego. I zawsze 1 marca powtarzamy, że nigdy nie ustaniemy w tym wysiłku, żeby każdego odszukać i każdego policzyć i żeby spłacać ten dług – powiedział minister.

Marsz i kontrdemonstracja w Dzień Żołnierzy Wyklętych. Interweniowała policja

Ulicami Warszawy przeszedł w piątek wieczorem marsz upamiętniający Żołnierzy Wyklętych. Na skrzyżowaniu ul. Rakowieckiej i Kazimierzowskiej został...

zobacz więcej

Zwrócił uwagę, że powstaje coraz więcej instytucji zajmujących się pamięcią o tamtych wydarzeniach, między innymi Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce i Muzeum Historii Polski na Cytadeli Warszawskiej. Dziękował wszystkim zaangażowanym w dbanie o pamięć o Żołnierzach Wyklętych.

Do tragedii Żołnierzy Wyklętych nawiązuje data dnia ich pamięci, która upamiętnia rocznicę stracenia przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa kierownictwa IV Komendy Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.

1 marca 1951 r. szefowie IV Zarządu Głównego ppłk Łukasz Ciepliński, mjr Adam Lazarowicz, por. Józef Rzepka, kpt. Franciszek Błażej, por. Józef Batory, Karol Chmiel i mjr Mieczysław Kawalec zostali zabici w stołecznym więzieniu przy ul. Rakowieckiej, gdzie teraz powstaje Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Inicjatorem dnia pamięci poświęconego Żołnierzom Wyklętym był prezydent Lech Kaczyński, który skierował do Sejmu projekt ustawy w tej sprawie.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej