Donald Tusk sprzeniewierzył się polskim interesom, popierając nagonkę na Polskę. Nie zasługuje na wysokie urzędy, tak na urząd szefa Rady Europejskiej, jak i na urzędy polskie – powiedział w niedzielę w TVP Info europoseł Jacek Saryusz-Wolski pytany o możliwą kandydaturę Tuska na prezydenta RP.
Donald Tusk może nie być kandydatem opozycji w wyborach prezydenckich w 2020 r. Grzegorz Schetyna bada, czy Władysław Kosiniak-Kamysz byłby gotów...
zobacz więcej
Saryusz-Wolski był pytany w niedzielę w TVP Info, jak ocenia możliwą kandydaturę Donalda Tuska na prezydenta Polski, biorąc pod uwagę jego dotychczasowe dokonania na stanowisku szefa Rady Europejskiej.
Polityk zaznaczył, że „oczywiście między tymi dwiema funkcjami nie ma bezpośredniego związku”. Według niego Tusk jako szef Rady Europejskiej „sprzeniewierzył się polskim interesom, popierając publicznie i politycznie nagonkę na Polskę, art. 7 i wszystko, co potem”.
– I również dyskretnie, i mniej dyskretnie, popierając w tej materii „totalną opozycję”. Nie zasługuje na wysokie urzędy, ani tamten urząd (szefa Rady Europejskiej) - gdzie w zasadzie trudno mi powiedzieć, w czym Polska mogłaby mu być wdzięczna - ale również na urzędy polskie – stwierdził Saryusz-Wolski.
Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, że „w tej materii polska scena polityczna jest podzielona”, ale – jak dodał – wierzy „głęboko w rozsądek i pamięć Polaków”. Podkreślił, że „jest fundamentalnie przeciwny” kandydaturze Donalda Tuska na prezydenta Polski.
Europoseł był pytany o wyróżnienie przyznane Donaldowi Tuskowi przez amerykański magazyn „Foreign Policy”. Były premier znalazł się wśród 100 wyróżnionych na liście czołowych globalnych myślicieli w kategorii „Ekonomia i Biznes”. W tej samej kategorii wyróżniono też m.in. głównego unijnego negocjatora ds. brexitu Michela Barniera. W uzasadnieniu „Foreign Policy” napisał, że Tusk jako przewodniczący Rady Europejskiej coraz mocniej „konfrontował się ze swoim narodem, broniąc europejskich wartości integracji przed rosnącym nacjonalizmem”.
Komentując uzasadnienie wyróżnienia, Saryusz-Wolski powiedział, że „jest w tym stwierdzeniu sprzeczność”. – Jedno jest prawdą, drugie nieprawdą. Konfrontował się z własnym narodem. Natomiast dzięki niemu i innym osobom mamy opinię kraju, który gwałci europejskie wartości, co jest nieprawdą – stwierdził europoseł.
– Zszargano naszą opinie akcją donosów i akcją polityczną za granicą wymierzoną przeciwko dobremu imieniu Polski. Bo to nie chodzi o aktualną władzę, bo władza się zmienia, ale kraj pozostaje. Natomiast ta część sceny politycznej przedłożyła własny interes polityczny nad dobre imię i interes Polski. I to jest niewybaczalne – dodał.
źródło:

pap
#=donald tusk
#jacek saryusz-wolski
#prezydent rp
#wybory
#unia europejska