Pozwani zostaną m.in. Krzysztof Skiba, Wojciech Czuchnowski, Adam Bodnar, Wojciech Sadurski. „W przestrzeni publicznej były i są rozpowszechniane nieprawdziwe i zmanipulowane informacje” – napisała w oświadczeniu Telewizja Polska. Sprawa dotyczy wypowiedzi na temat rzekomych związków pomiędzy treściami emitowanymi na antenach TVP a zabójstwem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Przeciwko m.in. Krzysztofowi Skibie, Wojciechowi Czuchnowskiemu, Adamowi Bodnarowi i Wojciechowi Sadurskiemu zostaną skierowane pozwy. Jak podaje oświadczenie zamieszczone na stronie Centrum Informacji TVP, telewizja „stała się obiektem bezprzykładnego i niespotykanego wcześniej ataku”. Pojawiające się ostatnio w mediach wypowiedzi mają stawiać TVP w „skrajnie niekorzystnym świetle” i czynić z niej „narzędzie w trwającym sporze politycznym przypisując mu haniebną, a zarazem nieprawdziwą rolę”. <br><br> Kierownictwo TVP zdecydowało się podjąć zdecydowane działania przeciwko osobom, które „wskazywały na związek przyczynowy pomiędzy treściami” ukazującymi się na antenach telewizji publicznej a morderstwem Pawła Adamowicza. W pierwszej grupie osób, wobec których zostaną skierowane pozwy lub akty oskarżenia w trybie kk, są m.in. Krzysztof Skiba, Wojciech Czuchnowski, Adam Bodnar i Wojciech Sadurski. <br><br> Muzyk Krzysztof Skiba pisał we wtorek na Facebooku, że prezes TVP Jacek Kurski powinien podać się do dymisji, jako „odpowiedzialny za bezpardonowe ataki i szczucie na prezydenta Pawła Adamowicza”. <br><br> „Napastliwi »reporterzy« tacy jak pan Sitek czy Rachoń spuszczeni ze smyczy przez Kurskiego są moralnie odpowiedzialni za ten polityczny mord”, napisał Skiba. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> W podobnym tonie wypowiadał się dziennikarz „Gazety Wyborczej” Wojciech Czuchnowski na Twitterze. „Zabójca Pawła Adamowicza ostatnie lata spędził w zakładzie karnym. Odkąd rządzi PiS, w placówkach publicznych puszcza się tylko TVP. Jest więc dosyć jasne, jaki przekaz do niego docierał. Aż dotarł...”, pisał.Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar w Onecie zasugerował, że mordercę Adamowicza motywować mogła „mowa nienawiści” i oglądanie w więzieniu programu informacyjnego TVP Info. – Nie wiem, czy tak było. Jest to jedna z kwestii, którą należałoby w tej sprawie wyjaśnić: jakie mogą być konsekwencje braku możliwości dostępu do pluralizmu poglądów i czy to mogło mieć wpływ na zachowanie. Ja nie wykluczam takiej tezy – mówił. <br><br> W jeszcze mocniejszych słowach zarzuty formułował prof. Wojciech Sadurski. „Po tym, jak zaszczuty przez rządowe media polityk został zamordowany, żaden demokrata, żaden polityk opozycyjny, nie powinien przekroczyć progu Gebelsowskich mediów” – skomentował sprawę na Twitterze. <br><br> Już wcześniej Jacek Kurski zapowiadał odniesienie się do sprawy, dodając, że telewizja publiczna nie będzie się nią zajmować w trakcie trwania żałoby narodowej. W sobotę wieczorem na Twitterze prezes TVP napisał: „Ze względu na szacunek dla majestatu Śmierci w dniu pogrzebu i Żałobę - TVP nie odpowiada dziś na fałszywe oskarżenia o JAKIKOLWIEK związek Telewizji z tą śmiercią; autorzy oszczerstw spotkają się jednak w najbliższych dniach z należną reakcją”. <br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />