
W Kenii doszło do ataku terrorystycznego powiązanej z al-Kaidą somalijskiej organizacji al-Szabab na hotel w Nairobi. Wśród 15 ofiar jest amerykański biznesmen, 41-letni Jason Spindler, który przeżył zamach na World Trade Center 11 września 2001 r.
Co najmniej 15 osób, w tym dwóch obcokrajowców, zginęło w ataku terrorystów z somalijskiej organizacji al-Szabab powiązanej z al-Kaidą na hotel w...
zobacz więcej
We wtorek ok. godz. 13 czasu polskiego zaatakowany został luksusowy hotel DusitD2 i inne budynki wchodzące w skład kompleksu biurowego 14 Riverside Drive. Mieszczą się tam wschodnioafrykańskie przedstawicielstwa wielu międzynarodowych koncernów, m.in. Colgate Palmolive, Reckitt Benckiser, Pernod Ricard, Dow Chemical i SAP.
Według relacji mediów atak rozpoczął się od detonacji ładunków wybuchowych umieszczonych w zaparkowanym na terenie samochodzie, po czym do hotelu wdarła się grupa 4-6 terrorystów. Jeden z nich miał być zamachowcem samobójcą.
Wśród 15 ofiar śmiertelnych są dwaj cudzoziemcy – Amerykanin i Brytyjczyk. Śmierć Amerykanina potwierdził już amerykański Departament Stanu. To Jason Spindler, który był dyrektorem w firmie konsultingowej I-DEV.
O tym, że mężczyzna przeżył zamach na World Trade Center, poinformował za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych jego brat Jonathan Spindler.
Niemal 17 lat od czasu tragicznych wydarzeń z 11 września 2001 roku udało się zidentyfikować kolejną ofiarę. Identyfikacja była możliwa dzięki...
zobacz więcej
– Z bólem serca informuję, że mój brat, Jason Spindler, zmarł dziś rano w trakcie ataku terrorystycznego. Jason przeżył 11 września i był prawdziwym wojownikiem. Jestem pewien, że dał im popalić – napisał brat zamordowanego Amerykanina.
Matka ofiary ataku powiedziała z kolei, że jej syn starał się „dokonać pozytywnej zmiany w krajach trzeciego świata”.
– Bardzo za nim wszyscy tęsknimy. To bardzo przykre, że tak młoda osoba została zabrana z tego świata przez terroryzm – mówiła matka mężczyzny w jednej z amerykańskich telewizji.
Do ataku w Nairobi przyznali się bojówkarze z grupy al-Szabab, która jest powiązana z Al.-Kaidą Jak informuje al-Szabab, przeprowadzane przez nią ataki w Kenii są odwetem za zaangażowanie militarne tego kraju w Somalii. Wojska kenijskie początkowo weszły do południowej Somalii, by utworzyć strefę buforową mającą zapobiegać przedostawaniu się dżihadystów do Kenii, a obecnie wchodzą w skład sił pokojowych Unii Afrykańskiej.