
Ruch Narodowy i partia Wolność utworzyły „eurosceptyczną” koalicję w wyborach do Parlamentu Europejskiego – poinformowali prezesi RN i Wolności, Robert Winnicki i Janusz Korwin-Mikke. – Mamy jeden wspólny punkt programowy - do diabła z Unią Europejską – oświadczył Korwin-Mikke.
Sąd UE w Luksemburgu unieważnił decyzje Prezydium Parlamentu Europejskiego nakładające sankcje na byłego europosła Janusza Korwin-Mikkego z powodu...
zobacz więcej
Robert Winnicki powiedział, że koalicja Ruchu Narodowego i Wolności będzie startowała w wyborach do europarlamentu w maju 2019 r. z jednoznacznie eurosceptycznym przekazem.
– Będzie jedna eurosceptyczna lista do Parlamentu Europejskiego, lista licząca się, która jest cały czas otwarta – wyjaśnił.
– Mamy tylko jeden wspólny punkt, za to silny – „do diabła z Unią”. Narodowcy mają program na polexit, my mamy program na rozwalenie Unii Europejskiej – powiedział Korwin-Mikke.
Winnicki zapowiedział, że przedstawiciele koalicji będą rozmawiali ze środowiskami patriotycznymi, niepodległościowymi, narodowymi i wolnościowymi o utworzeniu jak najszerszego frontu przeciwko „dyktatowi Brukseli”.
– Unia Europejska i Bruksela nie może dyktować nam, jak ma wyglądać życie, prawo, jak ma wyglądać sytuacja w Polsce – ocenił prezes RN.
Na pytanie dziennikarzy o współpracę koalicji z innymi środowiskami Korwin-Mikke wspomniał o pośle Marku Jakubiaku.
– Jakubiak powiedział, że się cieszy, iż będę startował z Mazowsza z numerem jeden, to ja to miejsce odstąpię panu Jakubiakowi – zadeklarował Korwin-Mikke.