
Jeśli Friedrich Merz zdoła przejąć po Angeli Merkel przewodnictwo w CDU, a w przyszłości zostanie kanclerzem Niemiec, będzie pierwszym szefem rządu w Berlinie mocno powiązanym z kontrowersyjnym sektorem shadow banking – pisze serwis Deutsche Welle.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel potwierdziła w poniedziałek nieoficjalne doniesienia, że nie będzie ubiegać się o reelekcję na stanowisko...
zobacz więcej
Pod koniec października Merkel ogłosiła, że na grudniowym zjeździe CDU nie będzie ponownie ubiegała się o stanowisko przewodniczącej. Merz zapowiedział, że zamierza kandydować i jest uważany za jednego z czołowych pretendentów na ten urząd.
Merz do 2002 r. był przewodniczącym chadeckiej frakcji CDU/CSU w Bundestagu, ale musiał ustąpić ze stanowiska z powody konfliktu z Merkel. Do 2009 r. pozostawał posłem. Po odejściu z polityki robił karierę w sektorze finansowym. Od 2016 r. jest szefem rady nadzorczej w BlackRock, największej na świecie spółce zarządzającej aktywami. Kontroluje ona aktywa o łącznej wartości szacowanej na ponad 5,5 bln euro, co – jak wskazuje anglojęzyczny serwis DW – stanowi dwukrotność PKB Niemiec.
Spokojne życie, wyższy standard, ładna pogoda – to główne przyczyny, dla których aż 55 proc. Niemców chciałaby opuścić kraj przynajmniej na jakiś...
zobacz więcej
DW przypomina, że w listopadzie policja w Monachium przeszukała biura BlackRock w ramach śledztwa w sprawie unikania opodatkowania. Ocenia się, że proceder ten kosztował europejskich podatników ok. 55 mld euro.
Skandal dotyczy lat 2007-11, a więc przed przejściem Merza do BlackRock, Ruegemer przekonuje jednak, że afery tego typu są możliwe dzięki krótkoterminowemu pożyczaniu akcji, w które BlackRock jako firma jest nadal „mocno zaangażowana”.
W raporcie autorzy przekonują, że wpływy BlackRock w różnych firmach sięgają także polityki. Jako przykład podają, że w ostatnich latach BlackRock mocno inwestował w spółki wykupujące nieruchomości komunalne, co podnosi czynsze w niemieckich miastach, a jednocześnie lobbowało za osłabieniem przepisów o górnych pułapach czynszów.
BlackRock jest też znaczącym udziałowcem w Amazonie, który odmawia zawarcia porozumienia ze związkami zawodowymi w Niemczech.
Jak podkreśla DW, „wszystko to łączy się z karierą i polityką Merza”, który w ostatnich latach zasiadał we władzach kilku dużych koncernów, w tym Commerzbanku, HSBC, firmy ubezpieczeniowej AXA i dewelopera IVG, a jako poseł Bundestagu sprzeciwiał się wprowadzeniu płacy minimalnej, był zwolennikiem obniżenia świadczeń socjalnych i ograniczenia uprawnień związków zawodowych.