
Produkt Krajowy Brutto w III kwartale 2018 r. wzrósł o 5,1 proc. rok do roku – wynika z flash szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. Dane GUS wyglądają szczególnie okazale biorąc pod uwagę przewidywania ekonomistów, którzy uważali, że wynik spadnie zdecydowanie poniżej 5 proc. – Nasza gospodarka ciągle jest w ścisłej europejskiej czołówce – skomentowała wyniki minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.
W perspektywie kilku lat wzrost gospodarczy Polski zwolni, spadnie deficyt i dług – ocenia Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Według MFW dobra...
zobacz więcej
Ekonomiści oczekiwali, że w III kwartale gospodarka urośnie o 4,7 proc. rok do roku. Jednocześnie urząd zrewidował szacunek PKB za I kw. 2018. Zgodnie z tymi danymi polska gospodarka urosła do 5,3 proc., nie 5,2 proc. Pełne dane o PKB w III kwartale GUS poda 30 listopada.
– To więcej niż oczekiwali analitycy. Te bardzo dobre dane, pokazują, że utrzymujemy imponujące tempo rozwoju. Dowodzą one, że nasza gospodarka ciągle jest w ścisłej europejskiej czołówce. Wzrost ten zawdzięczamy ciągle silnemu popytowi wewnętrznemu – oceniła minister Emilewicz.
Minister przedsiębiorczości i technologii zwróciła uwagę, że „tak wysokie tempo” udało się utrzymać mimo pogorszenia koniunktury u naszego głównego partnera – Niemiec, gdzie wzrost PKB rok do roku spadł w trzecim kwartale do poziomu 1,1 proc. wobec 2,1 proc. i 2 proc. w pierwszym i drugim kwartale.
Z kolei zdaniem głównego ekonomisty ING Banku Śląskiego Rafała Beneckiego w trzecim kwartale dynamika PKB utrzymała się na wysokim poziomie m.in. dzięki inwestycjom. – Niemniej był to ostatni kwartał z tempem wzrostu PKB powyżej 5 proc. rdr. – zauważa.
Zdaniem Beneckiego tempo wzrostu gospodarczego utrzymało się na wysokim poziomie, a dane były wyższe od tzw. konsensusu rynkowego oraz zbliżone – choć też wyższe – do prognozy banku w wysokości na poziomie 4,9 proc.