
Polscy żołnierze z misji Organizacji Narodów Zjednoczonych, którzy walczyli o wolność Kambodży, zostali uhonorowani przez jej mieszkańców nadaniem miejscowej szkole nazwy „Polskich żołnierzy, weteranów misji pokojowej UNTAC 1992-93”.
Około 770 milionów złotych przeznaczył polski rząd na pomoc humanitarną. Taką informację przekazała Beata Kempa, minister do spraw pomocy...
zobacz więcej
W rocznicę święta podpisania paryskich porozumień pokojowych, które miały miejsce właśnie 23 października, w samo południe czasu Phnom Penh nastąpiło uroczyste przecięcie wstęgi.
W uroczystości otwarcia placówki w miejscowości Takeo na przedmieściach stolicy Phnom Penh wzięło udział kilku polskich weteranów UNTAC 1992-93 i miejscowych notabli z 18 okolicznych miejscowości.
Byli żołnierze pomagali przy budowie szkoły; teraz, po wielu latach nieobecności, przyjechali ponownie.
– Nad kambodżańską ziemią ponownie powiewa nasza flaga narodowa. Chcąc symbolicznie uczcić pamięć o naszych żołnierzach, kolegach, przyjaciołach, którzy z tej misji nie powrócili, zasadziliśmy pięć palm kokosowych ku ich pamięci – powiedział portalowi tvp.Info Piotr Oller, weteran UNTAC.
Misja UNTAC (Tymczasowa Administracja Organizacji Narodów Zjednoczonych w Kambodży) zaliczana jest do największych sukcesów Organizacji Narodów Zjednoczonych. W Polsce o niej niestety całkowicie zapomniano.
– Ludzie w Polsce mają bardzo otwarte serca, gotowe do pomocy nie tylko w sytuacjach tragicznych, jak jakiś kataklizm, ale na co dzień również –...
zobacz więcej
W latach 1992-93 polscy żołnierze stacjonujący w kilku miejscowościach, m.in Phnom Penh, Kompong Cham, Pursat, byli odpowiedzialni za logistykę, mieli za zadanie odbudowę dróg i mostów.
Dla żołnierzy ONZ i służących tam licznych Polaków zagrożeniem była zbrojna działalność brutalnych Czerwonych Khmerów, którzy atakowali pokojowe wojska ONZ. Polska 4. kompania praktycznie własnymi siłami odparła atak Czerwonych Khmerów.
– Stacjonowaliśmy tam pokojowo, jednak moi koledzy w obronie życia i miejscowej ludności musieli walczyć z Czerwonymi Khmerami – wspomina – Piotr Oller.
Niewielki procent Polaków zna historię Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Kambodży. Celem misji było przeprowadzenie pierwszych demokratycznych wyborów w tym kraju. Pomagali oni w budowaniu dróg i mostów, zabezpieczali dostawy wody, wspomagali logistycznie i brali udział w rozbrajaniu oddziałów Czerwonych Khmerów.
– Polscy żołnierze żyli w trudnych warunkach, bez odpowiedniego zaplecza higienicznego, a czasami nawet żywieniowego. Z misji nie powróciło pięciu naszych żołnierzy, którzy w tym obcym kraju zostawili to, co najcenniejsze – swoje życie – wspomina uczestnik misji ONZ.
Pierwszy proces członka zbrodniczego reżimu Czerwonych Khmerów rozpoczął się we wtorek w Kambodży. Wspierany przez ONZ sąd zebrał się, aby osądzić...
zobacz więcej
Powstaje też fabularyzowany film o misji polskich żołnierzy w latach 90. – Naszym filmem chcemy opowiedzieć historię nieznaną – mówi Piotr Oller.
Pieniądze zostaną przeznaczone nie tylko na dokończenie filmu, ale przede wszystkim na szkołę im. Polskich Żołnierzy w Kambodży. W internecie dostępny jest też pierwszy trailer filmu Na otwarcie szkoły Polacy przygotowali teledysk pokazujący dramat wojny, z której cieniem przyszło im się zmierzyć. Ruszyła też zbiórka pieniędzy na portalu PolakPotrafi.pl.
Będzie to opowieść o pomocy niesionej Kambodży – krajowi zniszczonemu długoletnią wojną i dotkniętego bestialskim ludobójstwem dokonanym przez reżim Czerwonych Khmerów.