
Aktywista związany z punkrockową grupą Pussy Riot Piotr Wierziłow, hospitalizowany we wtorek w Moskwie na oddziale toksykologicznym, został przewieziony do Berlina. Bliscy, którzy podejrzewają, że próbowano go otruć, poinformowali w niedzielę, że czuje się już lepiej.
Piotr Wierziłow, aktywista związany z punkrockową grupą Pussy Riot, w ciężkim stanie trafił do szpitala w Moskwie. Bliscy Rosjanina nie wykluczają,...
zobacz więcej
Wierziłow, który ma również obywatelstwo kanadyjskie, zachorował w Moskwie po rozprawie sądowej dotyczącej niedawnego aresztowania dwóch sympatyków Pussy Riot. Członkini grupy Maria Alochina powiedziała agencji AP, że w piątek 30-letni Wierziłow odzyskał przytomność.
– Ważne było, aby został jak najszybciej hospitalizowany poza Rosją – ocenił z kolei w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Bild” Jaka Bizilj, szef niemieckiej organizacji pozarządowej obrońców praw człowieka Cinema for Peace, która od lat wspiera Pussy Riot i która zorganizowała przewiezienia Wierziłowa z Moskwy.
Pussy Riot member Peter (Pyotr) Verzilov was hospitalized in Moscow on September 11 after a suspected poisoning.
— Chicago Reader (@Chicago_Reader) 15 września 2018
Yesterday at #RiotFest the group demanded justice. https://t.co/CispLmHmw7
W oświadczeniu organizacja Cinema for Peace mówiła o „akcie zemsty” na Wierziłowie, który w ten sposób miał zostać ukarany za wtargnięcie wraz z trzema innymi osobami na boisko w czasie finału mistrzostw świata w piłce nożnej. Wszyscy zostali skazani za to na 15 dni aresztu.
Our second member, Olga Kurachova (pink hair, middle of the photo), got 15 days of administrative arrest as well. pic.twitter.com/AGY11xZScK
— ���������� �������� (@pussyrrriot) 16 lipca 2018
Atak w marcuPyotr #Verzilov is a prominent figure in Russia’s anti-#Kremlin opposition movement. He has lost his sight, hearing and the ability to walk in a suspected poisoning & is doing better since he arrived in Berlin for treatment. Rumors about a press conference in Berlin coming soon. pic.twitter.com/epwfZ1YG5j
— Miodrag Soric (@miodragsoric) 16 września 2018
Żona rosyjskiego opozycjonisty Władimira Kara-Murzy juniora, który w ubiegłym tygodniu trafił do szpitala w związku z nagłą chorobą uważa, że jej...
zobacz więcej
W lutym zeszłego roku opozycjonista Władimir Kara-Murza, przyjaciel zamordowanego w 2015 roku w Moskwie lidera antykremlowskiej opozycji Borysa Niemcowa, zapadł w śpiączkę po zatruciu „nieznaną substancją”. Lekarze w jego krwi stwierdzili obecność metali ciężkich. Z podobnymi objawami opozycjonista trafił do szpitala wiosną 2015 roku.
Wówczas lekarze orzekli ostrą niewydolność nerek spowodowaną silnym zatruciem. Kara-Murza junior, syn znanego dziennikarza Władimira Kara-Murzy, jest koordynatorem ruchu Otwarta Rosja, utworzonego z inicjatywy głośnego krytyka Kremla, byłego szefa koncernu naftowego Jukos Michaiła Chodorkowskiego.