PE zadecydował o wszczęciu art. 7 unijnego traktatu wobec Węgier. „Rząd węgierski uważa decyzję Parlamentu Europejskiego o przyjęciu rezolucji ws. Węgier za nieważną i analizuje obecnie niezbędne kroki prawne” – napisali w oświadczeniu węgierscy delegaci w Europejskiej Partii Ludowej (EPL). „Rząd węgierski uważa tę decyzję za pozbawioną mocy prawnej i bada obecnie niezbędne kroki prawne wynikające z nieprzestrzegania Traktatu o funkcjonowaniu UE” – napisali delegaci reprezentujący rządzącą na Węgrzech koalicję Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej. <br><br> Węgierska delegacja w EPL uznała przyjęcie raportu na temat Węgier za nieważne, gdyż nie został spełniony „warunek większości wymaganej w artykule 354 Traktatu o funkcjonowaniu UE”. <br><br> Rezolucja wzywająca do uruchomienia art. 7 traktatu unijnego wobec Węgier została przyjęta 448 głosami za przy 197 przeciwnych i 48 wstrzymujących się. Głosów wstrzymujących się nie uwzględniono w wyliczaniu wyniku. <br><br> „Ponieważ oddano 693 głosy, wymagana większość dwóch trzecich wynosiłaby 462 głosy za, podczas gdy oddano ich zaledwie 448” – wskazała węgierska delegacja. <br><br> W art. 354 napisano, że „do celów artykułu 7 Traktatu o Unii Europejskiej Parlament Europejski stanowi większością dwóch trzecich oddanych głosów, reprezentujących większość wchodzących w jego skład członków”.Nieuwzględnienie głosów wstrzymujących się jest zatem – według węgierskich delegatów w EPL – „oczywistym nieprzestrzeganiem Traktatu”. Zdaniem delegacji jest to „niedopuszczalne, zwłaszcza w procedurze, która ma zbadać przestrzeganie praworządności w państwie członkowskim, i poważnie narusza to uczciwość Parlamentu Europejskiego”. <br><br> Parlament Europejski wyraził zgodę na uruchomienie art. 7 traktatu unijnego wobec Węgier. Tym samym europarlament wezwał państwa członkowskie do wszczęcia procedury określonej w art. 7 traktatu unijnego. Jej celem jest przeciwdziałanie zagrożeniom dla wartości leżących u podstaw Unii Europejskiej, do których należą: poszanowanie demokracji, praworządności i praw człowieka. <br><br> To precedensowa decyzja, bo PE po raz pierwszy w historii uruchomił art. 7 traktatu i wezwał kraje członkowskie w ramach Rady UE do działania w tej sprawie. Wniosek trafi teraz do Rady, która zgodnie z traktatem będzie musiała się nim zająć. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Aby wniosek w tej sprawie został przyjęty, a następnie przekazany Radzie UE, potrzebne było poparcie bezwzględnej większości posłów, tj. 376 osób, przy dwóch trzecich oddanych głosów.