
Jay Austin i Lauren Geoghegan z USA porzucili pracę, by wyruszyć w rowerową podróż dookoła globu. Chcieli udowodnić sobie i światu, że tereny kontrolowane przez tzw. Państwo Islamskie w rzeczywistości są „pełne dobroci i pokoju”. Swoją podróż zakończyli w Tadżykistanie, gdzie zostali zamordowani przez islamistów.
Dżihadystyczna organizacja Państwo Islamskie (IS) wzięła na siebie odpowiedzialność za wtorkowy atak w belgijskim mieście Liege, gdzie sprawca...
zobacz więcej
„Zło jest koncepcją, którą wymyśliliśmy, by poradzić sobie ze złożonością innych ludzi” – pisał na swoim blogu Austin, gdy postanowił wraz ze swoją dziewczyną przemierzyć na rowerze tereny kontrolowane przez terrorystów. Chcieli udowodnić, że to, co mówi się na świecie o tzw. Państwie Islamskim, jest kłamstwem. Udowodnili jednak coś zupełnie innego.
W 2017 r. porzucili pracę w korporacji. „Zmęczyło mnie spędzanie najlepszych godzin mojego dnia przed rozświetlonym prostokątem” – pisał Austin. Niedługo później para wyruszyła w podróż po krajach Bliskiego Wschodu, dokumentując całą wyprawę w mediach społecznościowych.