
Piłkarze Bayernu Monachium pokonali we Frankfurcie nad Menem Eintracht 5:0 i wywalczyli Superpuchar Niemiec. Robert Lewandowski strzelił trzy gole. Polak musiał jednak opuścić boisko po tym jak został brutalnie uderzony łokciem przez Davida Abrahama.
Trener Bayernu Monachium Niko Kovac w wywiadzie dla kanału telewizyjnego Sky Sports potwierdził, że Robert Lewandowski nie opuści zespołu...
zobacz więcej
Kapitan reprezentacji Polski dwie bramki strzelił głową już w pierwszej połowie. W 21. minucie wykorzystał dośrodkowanie Joshuy Kimmicha, a pięć minut później z rzutu wolnego piłkę podawał mu Arjen Robben. Dziewięć minut po przerwie Polak wykorzystał zagranie Thomasa Muellera, uwolnił się od opieki rywala i płaskim strzałem pokonał bramkarza Frederika Roennowa.
W 63. minucie mistrzowie Niemiec pozbawili rywali złudzeń, bo czwartą bramkę strzelił Kingsley Coman. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry wynik ustalił Thiago Alcantara.
Lewandowski zszedł z boiska w 72. minucie, kiedy zastąpił go Sandro Wagner. Chwilę wcześniej Polak został brutalnie sfaulowany przez Abrahama. Kiedy obaj wyskoczyli do piłki, Argentyńczyk trafił Polaka łokciem w brodę. W wyniku uderzenia doszło do rozcięcia skóry. Po przepychankach pomiędzy piłkarzami obu zespołów, Lewandowski opuścił boisko.