Sąd Najwyższy oddalił kasację prokuratora generalnego w głośnej sprawie drukarza, który odmówił wydrukowania plakatów fundacji LGBT. Sąd Okręgowy prawomocnie uznał Adama J. za winnego wykroczenia, ale odstąpił od kary. Kasację na korzyść drukarza złożył prokurator generalny Zbigniew Ziobro. – Sąd zareagował w zgodzie z duchem poprawności politycznej – skomentował sprawę Ziobro.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wniesie kasację ws. prawomocnego wyroku wobec łódzkiego drukarza, który odmówił wydrukowania plakatów...
zobacz więcej
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro zaznaczył, że drukarz nie odmówił dlatego, że chodziło o orientację ludzi, z którymi rozmawiał, ale z powodu treści plakatów, które stały w sprzeczności z jego wiarą i światopoglądem.
Dodał, że taka próba wymuszania na obywatelach przez państwo określonych zachowań jest „gwałtem na wolności słowa” i zmuszaniem do reagowania w zgodzie z duchem poprawności politycznej.
W czwartek Sąd Najwyższy oddalił kasację i uznał, że Adam J. nie miał prawa odmówić wydrukowania roll-upu dla organizacji LGBT.
Sędzia Andrzej Ryński uzasadniając wyrok, powiedział, że drukarz miał wykonać czynność techniczną i nie miał uzasadnionego powodu, by odmówić wykonania wcześniej zawartej umowy.
– Jako przykład uzasadnionej i zobiektywizowanej odmowy świadczenia podaje się względy natury technicznej czy ekonomicznej, o ile one wystąpią po podjęciu przez ustawodawcę wykonania świadczeń. Zobowiązany może też odmówić wykonania świadczeń, gdyby wiązało się to z działaniami sprzecznymi z prawem – argumentował sędzia Ryński.