
Zdaniem Przemysława Witkowskiego z „Krytyki Politycznej” zmarły dwa dni temu Alfie Evans to „biedny bezmózg z Anglii”. Opinia ta wywołała falę negatywnych komentarzy. Wielu internautów wyraża opinię, że jest to wrażliwość charakterystyczna dla środowisk lewicowych.
Alfie Evans, którego historia poruszyła miliony, nie żyje. Ojciec chłopca poinformował, że dziecko zmarło w sobotę nad ranem. „Mój gladiator...
zobacz więcej
„Dobrze bym się przyjrzał kto zakłada w Polsce te wszystkie »Alfie Polish army«, »Poland, pray for Alfie« i inne kręcące gównoburze fanpejdze wokół tego biednego bezmózga z Anglii” – napisał na swoim profilu na Facebooku Witkowski.
Dziennikarz napisał również, że nagłośnienie sprawy związanej ze śmiercią chorego dwuletniego Anglika miało jedynie przykryć protest opiekunów osób niepełnosprawnych.
„Lewicowy publicysta »Krytyki Politycznej«, wykładowca Collegium Civitas. Z charakterystyczną dla swojego środowiska lewicową wrażliwoscią o Alfie Evansie pisze - »bezmozg z Anglii«. Widzę tu tylko jednego bezmózga i nie jest nim to nieszczęsne, zamordowane dziecko #AlfieEvans” – napisał na Twitterze dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy” Wojciech Wybranowski.
Lewicowy publicysta "Krytyki Politycznej", wykladowca Collegium Civitas. Z charakterystyczna dla swojego srodowiska lewicową wrazliwoscią o Alfie Evansie pisze - "bezmozg z Anglii".
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 30 kwietnia 2018
Widzę tu tylko jednego bezmózga i nie jest nim to nieszczęsne, zamordowane dziecko#AlfieEvans pic.twitter.com/tiTMiTrFOx