
Chcielibyśmy, aby duża obwodnica Warszawy, tzw. duży ring warszawski, został ukończony przed oddaniem do użytkowania Centralnego Portu Komunikacyjnego, czyli do 2027 r. – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Obecnie prowadzone są analizy dotyczące inwestycji.
Mały chłopiec bez opieki spacerował po pasie drogowym na obwodnicy Wąbrzeźna (woj. kujawsko-pomorskie). Przed niebezpieczeństwem uchronili go...
zobacz więcej
– Musimy określić, czy ten duży ring wokół Warszawy, który nazywamy roboczo A50, powstanie w odległości 20 km, 30 czy 50 km od centrum, po prostu jak duży będzie promień koła, który umownie zostanie wyznaczony przez ten ring – podkreślił odpowiadając na pytania dziennikarzy minister.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk wziął udział w konferencji prasowej Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, poświęconej koncepcji „korytarzy życia” na drogach szybkiego ruchu.
Adamczyk zwrócił uwagę, że nie ma „żadnych wątpliwości” co do tego, że w przeciągu pięciu lat powstanie ekspresowa obwodnica Warszawy, ale jak dodał, Warszawa potrzebuje kolejnej „drogi obwodowej”.
O planach budowy dużej obwodnicy Warszawy, tzw. „ringu warszawskiego”, odległej od miasta o ok. 30-50 km, na początku kwietnia powiedział wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz. Jak dodał, do budowy ringu od południa może zostać wykorzystana droga krajowa nr 50, a od północy włączony zostanie planowany odcinek drogi ekspresowej S10.