Osiem linii produkcyjnych przestępczej fabryczki pod Radomiem. Kilka miesięcy temu funkcjonariusze CBŚP z Olsztyna ustalili, że na ich terenie pojawiła się amfetamina oferowana prawdopodobnie przez grupę przestępczą z Mazowsza. Dzięki pracy operacyjnej odkryli, kto sprzedaje narkotyk. Dowiedzieli się także, kiedy ma dojść do przekazania „towaru”. Tego dnia urządzili zasadzkę. <br /><br />Przedstawiciel producenta spotkał się w Warszawie z klientem. Ledwie przekazał mu torbę z 1,5 kg amfetaminy, gdy obaj zostali zatrzymani przez policjantów z CBŚP. Natychmiast przeszukano mieszkania obu przestępców. Policjanci znaleźli w nich telefony komórkowe z kontaktami do wielu osób z półświatka, elektroniczne urządzenia zagłuszające, podrobione dokumenty oraz kokainę i płynną amfetaminę. Przechwycili także 80 tys. zł w gotówce.<b>Po nitce do kłębka</b><br /><br />Zabezpieczona amfetamina trafiła od razu do Laboratorium Kryminalistycznego KSP. Badanie narkotyku wykazała, że został on wyprodukowany w Polsce. Funkcjonariusze przeanalizowali także połączenia i logowania z telefonów zabezpieczonych u zatrzymanych przestępców i w ich domach. Dzięki temu odkryli, że gangsterskie laboratorium amfetaminowe może się mieścić w niewielkiej miejscowości pod Radomiem. <br /><br />Wspierani przez kolegów z BOA oraz Komendy Stołecznej i Komendy Wojewódzkiej w Radomiu, wkroczyli na teren wytypowanej posesji. W pomieszczeniu gospodarczym, natrafili na osiem linii produkcyjnych amfetaminy. Na miejscu znaleźli także blisko 200 litrów różnego rodzaju substancji chemicznych, używanych przy wytarzaniu narkotyku. <br /><br />Zatrzymani wcześniej mężczyźni trafili do aresztu. Policjanci zapowiadają, że w najbliższym czasie można się spodziewać kolejnych zatrzymań. Zarówno osób związanych z produkcją amfetaminy, jak i ich klientów.