– Prowadzimy konstruktywny dialog w sprawie praworządności z polskim rządem, a uruchomienie artykułu 7. traktatu UE nie oznacza sankcji, gdyż jest to artykuł, który ma być ostrzeżeniem – oświadczył w środę w PE szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.
– Prowadzimy konstruktywny dialog z polskim rządem. W Brukseli przyjąłem nowego premiera Polski (Mateusza Morawieckiego) i obydwaj staraliśmy się doprowadzić do zbliżenia poglądów. Nie prowadzimy wojny z Polską, tylko rozmowy z rządem Polski. –
powiedział w Strasburgu przewodniczący KE.
– Uruchomienie artykułu 7 traktatu unijnego nie oznacza sankcji, to jest artykuł, który ma być ostrzeżeniem. Mam nadzieję, że w Polsce przestanie się mówić, że naszym głównym celem jest nałożenie kary na Polskę – podkreślił Jean-Claude Juncker.
Art. 7 traktatu o UE
Art. 7 traktatu o UE, to tzw. opcja atomowa, w wyniku której kraj może zostać nawet objęty sankcjami, czy zawieszeniem prawa do głosowania na forum UE. Aby tak się stało, zielone światło musi dać jednomyślnie szczyt unijny. Węgry wielokrotnie powtarzały jednak, że w takiej sytuacji będą przeciw karaniu Polski.
Zgodnie z art. 7 Rada UE, czyli przedstawiciele rządów, mogą na wniosek PE lub KE stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości unijnych. Potrzeba do tego większości czterech piątych państw UE.
Zalecenia Komisji Europejskiej
KE uruchamiając w grudniu 2017 roku art. 7 przyjęła też zalecenia, w których wskazała, jakie działania muszą podjąć polskie władze, aby odpowiedzieć na jej zastrzeżenia. Chodzi m.in. o wprowadzenie zmian do ustawy o Sądzie Najwyższym, w tym o niestosowanie obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów.
KE domaga się też zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Chce, by nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady i zapewniono, by nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego. Innym z zaleceń jest "przywrócenie niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby prezes i wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem, oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane".