Prokuratura Krajowa ze względu na wolę rodziny nie ujawnia, o czyj grób chodzi. Nad ranem przeprowadzona została pierwsza w tym roku ekshumacja ofiary katastrofy smoleńskiej – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. To 58. ekshumacja ofiary tej katastrofy; do kwietnia zaplanowane jest jeszcze 25 ekshumacji. – Prokuratura wraca do systematycznego przeprowadzania tych czynności. Prokuratorzy informowali, że zgodnie z planami zamierzają skończyć ekshumacje w kwietniu 2018 r. – powiedziała prok. Bialik. <br /><br /><b>Błędy w dokumentacji rosyjskiej <br /></b><br />Na początku kwietnia 2016 r. śledztwo smoleńskie od zlikwidowanej prokuratury wojskowej przejęła Prokuratura Krajowa. Już w czerwcu 2016 r. prokuratorzy poinformowali, że konieczne jest przeprowadzenie ekshumacji 83 ofiar katastrofy (wcześniej, w latach 2011-12, przeprowadzono dziewięć ekshumacji; cztery osoby zostały skremowane). <br /><br />Decyzję uzasadniano zarówno błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej, brakiem dokumentacji fotograficznej, jak i tym, że Rosja nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych, którzy na miejscu przeprowadzali sekcję zwłok. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej </span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> Ekshumacje rozpoczęły się w połowie listopada 2016 r. Jako pierwszych ekshumowano Lecha i Marię Kaczyńskich. Do końca grudnia 2016 r. ekshumowano w sumie 11 osób. Po dwóch miesiącach przerwy, w marcu 2017 r., ruszył kolejny etap ekshumacji. Od marca do końca czerwca ekshumowano kolejne 22 osoby. Po kolejnych dwóch miesiącach przerwy, we wrześniu, październiku, listopadzie i grudniu zeszłego roku ekshumowano 24 ciała.Prokuratura nie ujawnia informacji dotyczących wyników ekshumacji. Pod koniec lipca zeszłego roku informowała, że dotąd stwierdzono nieprawidłowości w 13 trumnach – znaleziono w nich części ciał innych osób, ujawniono też zamianę dwóch ciał. Nieprawidłowości stwierdzono m.in. w trumnie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. <br /><br /> To nie jedyne tego typu przypadki; już podczas ekshumacji przeprowadzonych w latach 2011-12 ujawniono zamianę sześciu ciał. Nieprawidłowości przy sekcjach zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej dotyczy jedno ze śledztw prowadzonych przez zespół prokuratorów wyjaśniających okoliczności katastrofy. <br /><br /> W tej sprawie przesłuchanych zostało już kilkudziesięciu świadków, m.in. były premier Donald Tusk, b. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i była premier, była minister zdrowia Ewa Kopacz. <br /><br />PK przesłała też w październiku 2017 r. do Instytutu Nauk Sądowych Irlandii Północnej (FSNI) partię próbek pobranych podczas ekshumacji i sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Kilkumiesięczne badania mają być prowadzone „pod kątem ujawnienia w nich ewentualnych pozostałości materiałów wybuchowych”. To – jak wyjaśniła prokuratura – konsekwencja konieczności procesowego zweryfikowania jednej z wersji zdarzenia przyjętych w śledztwie. <br /><br /> Decyzje prokuratury o ekshumacjach, które zaczęły się jesienią 2016 r., spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły wówczas zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie postanowień ws. ekshumacji. Prokuratura od początku stoi na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach. <br /><br /> W październiku 2016 r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich. Skargi na ekshumację bliskich dwóch ofiar trafiły do Trybunału w Strasburgu.