Nieprawidłowości przy sekcjach zwłok dotyczy jedno ze śledztw wyjaśniających okoliczności katastrofy. Przeprowadzono ostatnią w tym roku ekshumację ofiary katastrofy smoleńskiej. Jak poinformowała Prokuratura Krajowa - jest to już 57. ekshumacja. – Mogę jedynie potwierdzić, że ekshumacja została przeprowadzona. To ostatnia w tym roku – powiedziała rzeczniczka prokuratury Ewa Bialik. <br /><br /> Na początku kwietnia zeszłego roku śledztwo smoleńskie od zlikwidowanej prokuratury wojskowej przejęła Prokuratura Krajowa. Już w czerwcu 2016 r. prokuratorzy poinformowali, że konieczne jest przeprowadzenie ekshumacji 83 ofiar katastrofy (wcześniej, w latach 2011-12, przeprowadzono dziewięć ekshumacji; cztery osoby zostały skremowane). <br /><br /> Decyzję uzasadniano zarówno błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej oraz brakiem dokumentacji fotograficznej, jak i tym, że Rosja nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych, którzy na miejscu przeprowadzali sekcję zwłok. <br /><br /> Ekshumacje rozpoczęły się w połowie listopada 2016 r. Jako pierwszych ekshumowano Lecha i Marię Kaczyńskich. Do końca grudnia zeszłego roku ekshumowano w sumie 11 osób. Po dwóch miesiącach przerwy, w marcu tego roku, ruszył kolejny etap ekshumacji. <br><Br> Od marca do końca czerwca ekshumowano kolejne 22 osoby. Po kolejnych dwóch miesiącach przerwy, we wrześniu, październiku, listopadzie i grudniu ekshumowano 24 ciała. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej </span><span>Polub nas</span></div><iframe src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546" height="27" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" ></iframe></div> Z nieoficjalnych informacji wynika, że część z ostatnich ekshumacji dotyczyła ofiar katastrofy, których krewni sprzeciwiali się czynnościom. <br><br> Prokuratura pod koniec lipca poinformowała, że stwierdziła nieprawidłowości w 13 trumnach - znaleziono w nich części ciał innych osób, odkryto też, że dwa ciała zostały zamienione. Nieprawidłowości stwierdzono m.in. w trumnie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.<br /><br /> To niejedyne tego typu przypadki, już podczas ekshumacji przeprowadzonych w latach 2011-12 odkryto zamianę sześciu ciał.Nieprawidłowości przy sekcjach zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej dotyczy jedno ze śledztw prowadzonych przez zespół prokuratorów wyjaśniających okoliczności katastrofy. W tej sprawie przesłuchanych zostało już kilkudziesięciu świadków, m.in. były premier Donald Tusk, były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i była premier, w kwietniu 2010 r. minister zdrowia Ewa Kopacz. <br /><br />Prokuratura Krajowa przesłała też w październiku do Instytutu Nauk Sądowych Irlandii Północnej (FSNI) próbki pobrane podczas ekshumacji i sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Kilkumiesięczne badania mają być prowadzone „pod kątem ujawnienia w nich ewentualnych pozostałości materiałów wybuchowych”. To – jak wyjaśniła prokuratura – konsekwencja konieczności procesowego zweryfikowania jednej z wersji zdarzenia przyjętych w śledztwie.<br /> <br> Decyzje prokuratury o ekshumacjach, które zaczęły się jesienią 2016 r., spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły wówczas zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie postanowień ws. ekshumacji. Prokuratura od początku stoi na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach. <br /><br />W październiku 2016 r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich. Skargi na ekshumację bliskich dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej bada Trybunał w Strasburgu.